Oficjalnie: Czerwiński w Pogoni

Oficjalnie: Czerwiński w Pogoni
Błażej Bembnista
Błażej Bembnista
Źródło: Pogoń Szczecin

Obrońca Termaliki Nieciecza Jakub Czerwiński od lipca będzie zawodnikiem Pogoni Szczecin.


23-letni zawodnik związał się z "Portowcami" trzyletnim kontraktem, który wejdzie w życie 1 lipca 2015 roku. Władze Pogoni nie ukrywają, że chcą włączyć zawodnika do drużyny już w rundzie wiosennej. Czerwiński - uznawany za jednego z najlepszych obrońców pierwszej ligi - może bardzo pomóc szczecińskiej drużynie w walce o ligowe punkty.

Sprowadzeniem 23-latka interesowała się także Wisła Kraków. Prezes "Słoni" Piotr Mandrysz stwierdził jednak, że obecna sytuacja finansowa "Białej Gwiazdy" uniemożliwiałaby sprowadzenie tego zawodnika.

Czerwiński ma na koncie występy w młodzieżowych reprezentacjach Polski. Karierę seniorską rozpoczął w sezonie 2008/2009, w trzecioligowym Promieniu Opalenica. W latach 2009- 2011 występował w Okocimskim Brzesko, później trafił do Niecieczy. 23-letni stoper dotychczas zagrał w 103 spotkaniach pierwszej ligi.


Zobacz również

Relacje transferowe na żywo [LINK] Relacje transferowe na żywo [LINK] Unai Emery łączony z gigantem Unai Emery łączony z gigantem Co to miało być?! Ogromna wpadka byłego bramkarza Lecha Poznań i Rakowa Częstochowa [WIDEO] Co to miało być?! Ogromna wpadka byłego bramkarza Lecha Poznań i Rakowa Częstochowa [WIDEO] 18-latek wywarł dobre wrażenie na Gonçalo Feio 18-latek wywarł dobre wrażenie na Gonçalo Feio Transfery - Relacja na żywo [18/04/2024] Transfery - Relacja na żywo [18/04/2024] FC Barcelona wybiera trenera. Kluczowe spotkanie w siedzibie klubu FC Barcelona wybiera trenera. Kluczowe spotkanie w siedzibie klubu Rodri rozgoryczony po porażce w Lidze Mistrzów. „Widziałem tylko jedną drużynę na boisku. Zasłużyliśmy bardziej” Rodri rozgoryczony po porażce w Lidze Mistrzów. „Widziałem tylko jedną drużynę na boisku. Zasłużyliśmy bardziej” Carlo Ancelotti po meczu Ligi Mistrzów. „Real Madryt nigdy nie umiera. Napiję się piwa i będę spał” Carlo Ancelotti po meczu Ligi Mistrzów. „Real Madryt nigdy nie umiera. Napiję się piwa i będę spał”

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy