Działanie LFP pozwala Ben Arfie na treningi ze swoim nowym klubem, jednak na pierwszy mecz musi zaczekać aż do następnego sezonu.
Półroczna pauza spowodowana jest faktem, że FIFA uznała za oficjalny jeden mecz rozegrany w barwach Newcastle United U-21. Potem Francuz powędrował na wypożyczenie do Hull City, a na jego nieszczęście w jednym sezonie można wystąpić tylko w dwóch klubach.
Nice w kontrakcie zastrzegła sobie prawo do rozwiązania umowy, ale na razie nie skorzysta z klauzuli. Działacze klubu Ligue 1 zapowiedzieli, że sprawa skończy się w sądzie administracyjnym.