Według doniesień brytyjskich mediów, zawodnik „The Citizens” za szybko przemieszczał się swoim porsche 911, za co został zatrzymany przez policję. Okazało się jednak, że to drugie tego typu wykroczenie w jego wykonaniu w krótkim odstępie czasu, dlatego też zawodnik Manchesteru City został aresztowany.
Reprezentant Wybrzeża Kości Słoniowej miał po całym zajściu powiedzieć: „Nie martwcie się, ktoś z klubu zajmie się tą sprawą. Wykonają niezbędną robotę papierkową”.
Piłkarz otrzymał pozwolenie na powrót do domu oraz nakazano mu przedłożyć wszystkie dokumenty umożliwiające mu prowadzenie samochodu w sądzie w ciągu tygodnia. Otrzymał również wezwanie do stawienia się w sądzie w najbliższym czasie.
Podobnego wykroczenia dopuścił się jego brat Kolo, który również dwukrotnie w ciągu tygodnia był zatrzymywany za przekroczenie prędkości.
Media twierdzą, że to ostatnie tygodnie 32-latka na Etihad Stadium. Pomocnik prawdopodobnie opuści Anglię i przeniesie się do jednego z zespołów włoskiej Serie A.