Szwajcar po podaniu wiadomości, że wybory nowego szefa Międzynarodowej Federacji Piłki Nożnej odbędą się w lutym zwołał specjalną konferencję prasową. Zjawiło się na niej wielu dziennikarzy oraz szerzej nie znany zebranym osobnik. Jak się okazało, nie pojawił się on tam przypadkowo i po chwili podszedł do Blattera i obrzucił go plikiem banknotów dolarowych mówiąc, że "jest ambasadorem futbolu z Korei Północnej".
Według relacji świadków takim niewybrednym żartem popisał się brytyjski komik - Simon Brodkin, który jest znany z tego typu występów. Przypominamy, że w przeszłości zakłócił on już trening Manchesteru City oraz starał się polecieć z reprezentacją Anglii na Mistrzostwa Świata w 2014 roku.
79-letni działacz po tym zajściu wstał wzburzony i podszedł do mównicy.
- Musimy tu najpierw posprzątać. To nie ma nic wspólnego z futbolem. Wrócę za kilka minut i wtedy porozmawiamy - poinformował Blatter i wyszedł z sali.