Korzym odchodzi z Podbeskidzia

27-latek, który dołączył do zespołu "Górali" latem 2014 roku, ma trafić do Górnika Zabrze. Ostatni zespół w tabeli Ekstraklasy długo poszukiwał napastnika. Tym samym Korzym po raz trzeci zostanie podopiecznym Leszka Ojrzyńskiego. Wcześniej pracowali oni razem w Koronie Kielce i Podbeskidziu, z którego szkoleniowiec został zwolniony wiosną.

Podczas swojego pobytu w Bielsku-Białej napastnik wystąpił w 26 meczach, w których zdobył sześć bramek. Wynik ten nie zadowolił władz klubu, które zapewniły mu najwyższą pensję w zespole (40 tysięcy złotych miesięcznie) i oczekiwały od niego znacznie większej liczby trafień. Pod koniec ubiegłego sezonu Korzym nie był w ogóle uwzględniany w składzie meczowym.