Przypomnijmy, że utalentowany napastnik dołączył do zespołu „Czerwonych Diabłów” ostatniego dnia letniego okna transferowego, a suma jaką Anglicy wypłacą AS Monaco może osiągnąć nawet 80 milionów euro. „Kanonierzy” natomiast jako jedyny klub z pięciu czołowych lig europejskich, nie dokonali żadnego transferu gracza z pola, ściągając w czasie przerwy między rozgrywkami tylko Petra Čecha z Chelsea. Francuski menadżer londyńskiej drużyny jest krytykowany za bierność na rynku, ale nie pozostał dłużny opinii publicznej mówiąc, że dobrzy piłkarze są w tej chwili niedostępni dla większych klubów.
- W tej chwili problemem jest znalezienie na rynku piłkarza, który sprawi, że twoja drużyna będzie lepsza. Doskonałym podsumowaniem jest transfer Martiala z Monaco do United z ostatnich godzin okna. Oznacza to, że nie ma teraz problemu z pieniędzmi, ani z gotowością do inwestycji. Brakuje natomiast zawodników, którzy mogliby wzmocnić największe zespoły - powiedział z rozmowie z „BeIN Sports” Wenger.
Boss Arsenalu dodał, że jest zadowolony z jego dotychczasowych klasowych wzmocnień, mając na myśli Alexisa Sáncheza, Mesuta Özila i Petra Cecha. – Musisz znaleźć piłkarzy, w których jesteś gotów zainwestować - powiedział.