38-latek w kwietniu został okrzyknięty mianem najgorszego transferu w historii ligi, jednak teraz powoli udowadnia, że niesłusznie otrzymał taką łatkę. W aktualnej kampanii jego dorobek to osiem bramek w ośmiu występach.
W sobotę pomocnik nawiązał natomiast do najlepszych momentów w swojej karierze, bowiem w spotkaniu z Colorado Rapids, wygranym przez New York City FC 5-1, zanotował aż trzy trafienia. Tym samym zapisał się też w historii klubu jako pierwszy zawodnik z takim dorobkiem bramkowym.