Lider ciągle w gazie. Vassiljev i Frankowski rozklepali Śląsk Wrocław

Lider ciągle w gazie. Vassiljev i Frankowski rozklepali Śląsk Wrocław fot. Transfery.info
Redakcja
Redakcja
Źródło: Transfery.info

Jagiellonia w widowiskowy sposób wraca na fotel lidera Lotto Ekstraklasy. Piłkarze Michała Probierza nie dali żadnych szans przeciwnikowi, a Konstantin Vassiljev wraz z Przemysławem Frankowskim pokazali na co dziś stać „Żółto-Czerwonych".

W piątkowy wieczór lider LOTTO Ekstraklasy zawitał do Wrocławia, gdzie czekał go trudny pojedynek z drużyną Mariusza Rumaka. Trudny nie tylko ze względu na przeciwnika, ale również miejsce, bo podopieczni Michała Probierza przegrali dwa ostatnie mecze w stolicy województwa dolnośląskiego, będąc jedynie tłem dla przeciwnika.

Młodzi gniewni

Mówiąc (i pisząc) o pojedynku Śląska z Jagiellonią nie sposób nie wymienić bohaterów drugiego planu. Obaj trenerzy zaliczani są do grona najlepszych polskich trenerów, a charyzma Rumaka i Probierza z pewnością dodała dodatkowego kolorytu temu spotkaniu. Były szkoleniowiec Lecha Poznań i Zawiszy Bydgoszcz jest młodszy od swojego konkurenta, nie ma na swoim koncie tylu tytułów, ale ambicją dorównuje swojemu rywalowi. Z drugiej strony Michał Probierz – charyzmatyczny szkoleniowiec, który największe triumfy święci właśnie w stolicy Podlasia.

Świeżość, otwartość na nowe rozwiązania i chęć odnoszenia sukcesów przy systematycznym podnoszeniu własnych umiejętności. Naszym zdaniem jest to recepta na stworzenie pięknego widowiska, a zarówno Probierz jak i Rumak wiedzą jak je zrealizować.

Polska mentalność

Jednak w dzisiejszym meczu tylko goście z Białegostoku byli w stanie zaprezentować poziom godny widowiska piłkarskiego. „Żółto-Czerwoni” mimo złej serii ostatnich meczów przyjechali do Wrocławia z konkretnym zamiarem (zwycięstwo) i planem na miarę ich możliwości. Zawodnicy Jagi swoim zwyczajem nie utrzymywali się dłużej przy piłce, ale do bólu wykorzystywali momenty jej posiadania. Właśnie wtedy goście z Podlasia mądrzej rozgrywali futbolówkę, w ich grze widać było zrozumienie i przekonanie o własnych umiejętnościach. Podopieczni Michała Probierza w każdym momencie wiedzieli co muszą robić na boisku i momentami wyglądało to tak, jakby do Wrocławia przyjechał zespół z Bundesligi. 

Jagiellonia znowu pokazała, że potrafi świetnie wejść w spotkanie. „Żółto-Czerwoni” w trzecim kolejnym spotkaniu po 25. minutach mieli na swoim koncie przynajmniej jedno trafienie i gdyby nie fakt, że to tylko zespól ekstraklasowy, Śląsk w piątkowy wieczór poczułby się jak Legia w Lidze Mistrzów. Gospodarze oglądając grę Konstantina Vassiljeva i Przemka Frankowskiego mogli poczuć się właśnie jak w najważniejszych klubowych rozgrywkach Europy. Umiejętności, wizja, lekkość w grze i skuteczność tej dwójki przesądziły o wysokim zwycięstwie gości. Minusy? Właśnie samozadowolenie zespołu, które dostrzega również trener Probierz. Piłkarze dumy Podlasia po zdobyciu bramki oddają inicjatywę przeciwnikowi, ale dziś – przy bezbarwnym Śląsku Wrocław – nic złego nie mogło spotkać lidera LOTTO Ekstraklasy.

Jagiellonia Białystok pewnie wygrywa w stolicy Dolnego Śląska i - jak na najlepszą drużynę ligi przystało – pewnie rozprawia się ze słabszym przeciwnikiem. Piękny sen białostoczan trwa, a kolejny przystanek będzie miał miejsce w Kielcach.

Śląsk Wrocław – Jagiellonia Białystok 0:4 (0:2)

Bramki: Frankowski (9’, 18’), Vassiljev (50’), Romanczuk (90'+)

Śląsk: Pawełek [2,5] – Zieliński [3], Celeban [2,5], Kokoszka [2,5], Dvali [2,5] (59’ Dankowski [3])– Goncalves [3], Stjepanović [3,5] – Alvarinho [2,5], Morioka [3], Roman [2,5] (53’ Engels [3])– Mervo [2] (46’ Riera [3])

Jagiellonia: Węglarz [3] – Grzyb [4], Runje [3,5], Guti [3,5], Tomasik [3,5] – Góralski [4], Romańczuk [4,5] – Frankowski [5,5] (90’ Burliga), Vassiljev [5,5] (88’ Mystkowski), Chomczenowski [4] – Świderski [4] (59’ Górski [3])

Żółte kartki: Morioka, Zieliński - Guti

Widzów: 10 715
Sędzia:
Jarosław Przybył [4,5]

Plus meczu Transfery.info: Konstantin Vassiljev (Jagiellonia Białystok)

Zobacz również

Relacje transferowe na żywo [LINK] Relacje transferowe na żywo [LINK] Kylian Mbappé nie dotrzymał obietnicy Kylian Mbappé nie dotrzymał obietnicy Dlatego Erling Braut Haaland nie zagra z Chelsea Dlatego Erling Braut Haaland nie zagra z Chelsea Ten wpis Kamila Grosickiego źle się zestarzał. Wojciech Kowalczyk z pytaniem Ten wpis Kamila Grosickiego źle się zestarzał. Wojciech Kowalczyk z pytaniem Pogoń Szczecin oddaliła się od tytułu mistrzowskiego. Niespodziewana porażka na własnym stadionie [WIDEO] Pogoń Szczecin oddaliła się od tytułu mistrzowskiego. Niespodziewana porażka na własnym stadionie [WIDEO] Były piłkarz Górnika Zabrze śledzi jego poczynania. „To dla mnie motywacja” Były piłkarz Górnika Zabrze śledzi jego poczynania. „To dla mnie motywacja” Mocarstwowe plany Wieczystej Kraków. „Ludzie się jeszcze nie spodziewają” Mocarstwowe plany Wieczystej Kraków. „Ludzie się jeszcze nie spodziewają” Uczeń zastąpiłby mistrza. Xabi Alonso łączony z sensacyjną przeprowadzką Uczeń zastąpiłby mistrza. Xabi Alonso łączony z sensacyjną przeprowadzką Bayern Monachium zaskoczony decyzją trenera Bayern Monachium zaskoczony decyzją trenera

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy