- Przez lata toczyłem wielkie pojedynki z Ashleyem Colem, który nigdy nie dawał choćby sekundy na oddech. Kiedy znajdował się w najlepszej formie, był niezwykle wytrwałym graczem, szybkim, twardym w odbiorze. Od razu wiedziałeś, że mecz przeciwko niemu nie będzie łatwy – zapewnił CR.
35-letni lewy obrońca Ashley Cole aktualnie powoli kończy już karierę, grając dla amerykańskiego Los Angeles Galaxy. W nocy polskiego czasu ze swoim zespołem awansował do półfinałów Major League Soccer i powalczy o kolejny tytuł.
Były 107-krotny reprezentant Anglii grał dla Arsenalu, Crystal Palace i Chelsea. W 2014 roku opuścił Wyspy Brytyjskie, przenosząc się do włoskiej Romy. Od początku tego roku występuje w LA Galaxy.