Polacy za granicą: Udane święta Parzyszka [WIDEO]

Piotr Parzyszek od połowy lutego jest nie do zatrzymania na zapleczu Eredivisie. 23-letni zawodnik w każdym z ostatnich... dziesięciu ligowych spotkań strzela przynajmniej jedną bramkę lub notuje przynajmniej jedną asystę dla De Graafschap.

Polski napastnik w okresie świątecznym potwierdził swoją dobrą formę i w rozegranych dwóch meczach w barwach holenderskiego zespołu zdobył po jednym golu w obu pojedynkach (2:2 z Volendam i 2:0 z Maastricht).

Wyśmienita postawa piłkarza urodzonego w Toruniu sprawiła, że De Graafschap z ekipy walczącej o utrzymanie w Eerste Divisie nagle włączyła się do gry o miejsce gwarantujące grę w barażach o awans do najwyższej klasy rozgrywkowej w Holandii. Klub z De Vijverberg na trzy kolejki przed końcem sezonu traci cztery punkty do jedenastej pozycji, która daje prawo walki o Eredivisie (młode ekipy PSV i Ajaksu, które są wyżej w tabeli nie są brane pod uwagę).

Z kolei sam Parzyszek plasuje się na drugim miejscu w klasyfikacji najskuteczniejszych strzelców ligi z dorobkiem 25 trafień. Niestety strata do lidera, którym jest Tom Boere wynosi aż siedem goli.

Warto również wspomnieć, że obecny kontrakt 23-letniego zawodnika z De Graafschap wygasa wraz z końcem czerwca.

Z dobrej strony w Holandii pokazał się też Mateusz Klich. Środkowy pomocnik w wygranym przez Twente 3:0 spotkaniu z NEC Nijmegen zanotował asystę przy pierwszym trafieniu Enesa Ünala.

Unal Goal HD 1-0 Twente VS Nijmegen 15... przez lifefootball

26-letni zawodnik od początku swojej przygody z ekipą z Enschede prezentuje wysoką formę i daje Adamowi Nawałce coraz więcej argumentów do tego, aby ten ponownie powołał go do kadry na mecze eliminacyjne Mistrzostw Świata.

Jeżeli chodzi o pozostałych Polaków to na wyróżnienie z pewnością zapracował Igor Lewczuk. Doświadczony defensor rozegrał solidne zawody przeciwko Nantes (1:0) i został wybrany przez dziennikarzy „L'Equipe” do najlepszej jedenastki 33. kolejki Ligue 1.

Na zakończenie naszego podsumowania musimy jeszcze wspomnieć o Adamie Chrzanowskim. Młody defensor zbiera bardzo dobre oceny za występy we włoskiej Primaverze w barwach Fiorentiny. Polak jest podstawowym zawodnikiem swojego zespołu, z którym już na pewno zagra przynajmniej w barażach o awans do grona drużyn, które między sobą rozstrzygną walkę o miano najlepszej młodzieżowej ekipy na Półwyspie Apenińskim. Niewykluczone, że klub piłkarza wypożyczonego z Lechii Gdańsk uniknie dodatkowych gier, ponieważ na chwilę obecną zajmuje drugie miejsce w grupie A, ale na dwie kolejki przed końcem tej fazy rozgrywek musi bronić się przed atakami Sampdorii i Milanu.