Jagiellonia Białystok po sprowadzeniu prawego i środkowego obrońcy poszukuje napastnika, który zwiększy rywalizację w ataku żółto-czerwonych. Przed startem sezonu mówił o tym prezes klubu Cezary Kulesza, teraz w podobnym tonie wypowiada się Michał Probierz. - Na pewno chcemy wzmocnić konkurencję w ataku - skomentował sytuację ze snajperami trener trzeciej drużyny poprzedniego sezonu.
Według czeskich mediów piłkarzem, który może dołączyć do drużyny ze stolicy Podlasia jest Tomáš Wágner - napastnik FK Jablonec. Zainteresowanie polskiego klubu potwierdza agent napastnika Pavel Zika - Rejestrujemy zainteresowanie, ale transfer nie jest jeszcze przesądzony - powiedział menedżer zawodnika.
Snajper 8. drużyny czeskiej Synot Ligi urodził się 6 marca w Pradze. W trakcie swojej kariery reprezentował barwy m.in. Mlady Boleslav i Victorii Pilzno. W 158 meczach na najwyższym szczeblu rozgrywek zdobył 42 bramki i zaliczył 2 asysty. Jesienią w 15 występach w zielono-białych barwach strzelił 4 gole. Wágner ma za sobą grę w młodzieżowej reprezentacji Czech, w której łącznie zagrał 11 razy i sześciokrotnie wpisał się na liście strzelców.
Czeskie media informują, że od finalizacji rozmów dwie strony dzieli 100 tys. euro. Napastnikiem FK Jablonec interesuje się również Cracovia.
Zdaniem "Przeglądu Sportowego" mierzący 188 cm wzrostu snajper nie jest jedynym kandydatem do wzmocnienia pierwszej linii Jagiellonii. Bliscy dołączenia do drużyny żółto-czerwonych są Tomas Pekhart i Grzegorz Kuświk. Sytuacja z nowym napastnikiem trzeciej drużyny poprzedniego sezonu Ekstraklasy powinna wyjaśnić się najpóźniej w środę. Tego dnia zespół Michała Probierza wyleci na zgrupowanie do Turcji.