Wróci jeszcze do Legii Warszawa? „Jako o wiele lepszy zawodnik”
2025-11-02 08:49:16; Aktualizacja: 6 godzin temu
Do pierwszego składu Widzewa Łódź wrócił Maciej Kikolski. Przed nim wyjątkowe spotkanie. W 14. kolejce Ekstraklasy zmierzy się z Legią Warszawa. Trener Dariusz Banasik uważa, że 21-latek będzie mógł pewnego dnia ponownie założyć trykot „Wojskowych”. „Można powiedzieć, że trochę nie poznano się na Kikolskim” - oznajmił w „Przeglądzie Sportowym Onet”.
Kikolski nie dostał ostatecznie oczekiwanej szansy w Legii. Nie mając debiutu w seniorskim składzie, trafiał początkowo na wypożyczenia do GKS-u Tychy czy Radomiaka Radom. W końcu, latem tego roku, dołączył definitywnie do Widzewa Łódź.
Zarząd „Wojskowych” oddał 21-latka za około 250 tysięcy euro. Informacja ta mogła z pewnością zaskoczyć stołecznych kibiców.
Kikolski szybko wygryzł ze składu doświadczonego Rafała Gikiewicza. Równie szybko stracił miejsce w składzie na rzecz sprowadzonego nieco później Veljko Ilicia. Od 14 września do 17 października nie podnosił się z ławki rezerwowych. Popularne
Seria błędów serbskiego golkipera spowodowała, że Polak wrócił do grania. Wiele wskazuje na to, że wystąpi także w niedzielnej rywalizacji z Legią Warszawa. Działaczom z Łazienkowskiej ma wiele do udowodnienia.
Trener Dariusz Banasik trzyma kciuki za 21-latka. W rozmowie z „Przeglądem Sportowym Onet” przekonywał, że ten może jeszcze wrócić do stołecznego klubu.
- Czy dziwi mnie to, że Legia nie chciała zatrzymać Maćka u siebie? Nie, Legia już robiła tak w przeszłości z innymi piłkarzami. Część z nich wypożyczyła, część oddawała. Można powiedzieć, że trochę nie poznano się na Kikolskim, bo to naprawdę dobry bramkarz. Moim zdaniem pokazuje, że może wrócić kiedyś na Łazienkowską jako o wiele lepszy zawodnik - stwierdził 52-latek.
- Jestem pewien, że Maciek dobrze radzi sobie z presją. Zresztą po to też trafił do Widzewa, aby spróbować sił w nowym i wymagającym środowisku. A czy wrócił do bramki na stałe? Mam nadzieję, że tak. Konkurencja jest na pewno duża, choć nie ma co ukrywać, że przed przerwą na kadrę w październiku Maćkowi trochę pomogły błędy Ilicia - dodał trener.
Wspomniany Banasik prowadził Kikolskiego w GKS-ie Tychy. Młody bramkarz odgrywał w jego zespole bardzo ważną rolę.














![Transfery - Relacja na żywo [2/11/2025]](img/photos/112200/170x113/relacja-02112025.jpg)

















