Polski mecz w Serie A dla Udinese. Drużyna Kosty Runjaicia coraz bliżej strefy pucharowej [WIDEO]

Udinese Calcio wygrało 1:0 z Atalantą Bergamo w sobotnim spotkaniu 10. kolejki Serie A. Drużyna Kosty Runjaicia zbliżyła się do miejsc, które gwarantują grę w europejskich pucharach. Na boisku pojawiło się aż trzech Polaków.

Obie drużyny przystępowały do tego meczu z myślą o poprawieniu swojej sytuacji. Udinese odniosło tylko jedno zwycięstwo w pięciu ostatnich ligowych starciach, zaś Atalanta zaliczyła pięć kolejnych remisów.

W barwach „Nerazzurrich” od pierwszej minuty oglądaliśmy Nicolę Zalewskiego. Z kolei w drużynie Kosty Runjaicia w wyjściowej jedenastce znalazł się Adam Buksa, a na ławce spotkanie rozpoczął Jakub Piotrkowski.

Sobotni pojedynek wolno się rozkręcał. Pierwsze minuty opierały się głównie na nieśmiałych atakach obu ekip.

Popularne

Previous

Wielki powrót Macieja Skorży?!

Dariusz Mioduski zablokował sensacyjny powrót do Legii Warszawa?!

Dzieje się! Gonçalo Feio dopina sensacyjny powrót do Ekstraklasy

Wielki debiut w Lechu Poznań?!

Uwaga. Legia Warszawa zmienia trenera!

„Nie okazujesz mi szacunku”. Spięcie z udziałem trenera Lechii Gdańsk

„Nie wiem, czy awans do Ekstraklasy jest do końca w interesie tego klubu”

Zimą powinien odejść?! Kibice Lecha Poznań nie mają litości dla reprezentanta Polski

Next

Jedyny gol w tym spotkaniu padł w 42. minucie. Zupełnie niepilnowany w polu karnym Atalanty był Nicolo Zaniolo, który pewnie skierował piłkę do siatki, wykorzystując dogrania Hassane'a Kamary.

IO. IO. Zaniolo sblocca #UdineseAtalanta 🔓 pic.twitter.com/MxQcokmFoQ

— Lega Serie A (@SerieA) November 1, 2025

Po zmianie stron w Udine lepiej prezentowali się goście, którzy ruszyli do odrabiania strat. Ich ataki nie przynosiły jednak zamierzonych efektów, chociaż kilkukrotnie dochodzili do niezłych okazji strzeleckich.

W 69. minucie na boisku pojawił się Jakub Piotrkowski. Pomógł swojemu zespołowi w utrzymaniu wyniku i dobrze operował piłką. Swoją cegiełkę do zwycięstwa dołożył także Adam Buksa, który spędził na murawie 86 minut. Nie trafił do siatki, ale wykonał dużą pracę w pressingu.

Nie był to natomiast wielki występ Nicoli Zalewskiego. Polak próbował pokazać kilka przebojowych zagrań, ale jego wysiłki okazały się bezowocne. Cieszy jednak fakt, że dostał aż 77 minut.

Po tym zwycięstwie ekipa Kosty Runjaicia przesunęła się na razie na ósmą pozycję w tabeli Serie A i traci trzy punkty do TOP 4. Z kolei Atalanta coraz bardziej oddala się od pozycji pucharowych i jest dopiero na 11. pozycji w stawce.