Opiekun drużyny z Piemontu, Siniša Mihajlović rozgląda się za wzmocnieniami linii ataku swojego zespołu zważywszy na kiepską formę dotychczasowych zmienników Belottiego w osobach Adema Ljalicia oraz M’Baye Nianga. Ponadto w styczniu popularne „Byki” opuści inny atakujący, Sadiq Umar, którego wypożyczenie z Romy zostanie przedwcześnie skrócone.
W ten sposób w orbicie zainteresowań serbskiego szkoleniowca znalazł się właśnie Pazzini, który od ponad dwóch lat przywdziewa barwy Hellasu Werona.
33-latek jest jedną z wyróżniających się postaci w szeregach walczącej o utrzymanie drużyny, dlatego niewykluczone, iż otrzyma niebawem kolejną szansę zaistnienia w zespole walczącym o znacznie wyższe cele.
Wychowanek Atalanty jest w Italii pamiętany głównie za sprawą licznie strzelanych bramek w Sampdorii, Interze oraz Milanie. W reprezentacji Włoch rozegrał jak dotąd dwadzieścia pięć spotkań, w których czterokrotnie wpisywał się na listę strzelców.
Pazzini nie jest jednak jedynym napastnikiem, który znalazł się na celowniku turyńczyków. Od kilku miesięcy z klubem tym jest bowiem łączony także Ilija Nestorovski będący aktualnie zawodnikiem drugoligowego Palermo.