Udany wieczór w wykonaniu Sebastiana Szymańskiego w Lidze Europy
2024-11-29 07:07:18; Aktualizacja: 1 godzina temuPo trzech meczach bez zwycięstwa Fenerbahçe wreszcie przełamało się na poziomie Ligi Europy. Turcy pokonali Slavię Praga 2:1, a asystę na swoim koncie zapisał Sebastian Szymański.
„Żółte Kanarki” w ostatnim czasie nie miały zbyt wiele szczęścia, przez co José Mourinho nieustannie znajdował się na świeczniku. Tak było między innymi zremisowanym 1:1 spotkaniu z Manchesterem United, gdy portugalski trener udzielił ironicznego komentarza, który z miejsca stał się viralem.
Oprócz tego zespół znad Bosforu przegrał z AZ Alkmaar i podzielił się punktami z FC Twente.
Przełamanie przyszło w piątej kolejce fazy ligowej.Popularne
Do pierwszego składu względem weekendu wrócił Sebastian Szymański. Polak zanotował trzeci występ z rzędu z golem lub asystą.
Ofensywny pomocnik w 35. minucie uczestniczył w akcji bramkowej, gdy dobrze rozprowadził piłkę do wychodzącego na wolne pole Edina Džeko. Bośniacki napastnik zszedł na lewą nogę i huknął „pod ladę”. W ten sposób Turcy doprowadzili do remisu przeciwko Slavii Praga. Uprzednio do siatki trafił bowiem Tomáš Chorý.
GOL | Slavia Prag 1-1
— Gaddar (@Bulent131077) November 28, 2024
Fenerbahçe
35' Edin Dzeko🟡🔵 pic.twitter.com/VAFjqoQHiv
Gola na 2:1 strzelił sprowadzony z Sevillli Youssef En-Nesyri.
Szymański zaliczył udany występ i był jednym z najlepszych graczy w swoim zespole. Został zmieniony dopiero w doliczonym czasie gry.
MS | Slavia Prag 1-2 Fenerbahçe #UEL
— S Sport (@ssporttr) November 28, 2024
⚽7' Chory
⚽35' Dzeko
⚽85' en-Nesyri
🤔Maç hakkındaki düşünceleriniz neler? pic.twitter.com/9P9vaayiAC