Reprezentant Polski od początku lipca pozostawał bez pracodawcy, po tym jak wygasła jego umowa z Hannoverem. 27-latek nie narzekał jednak na brak propozycji i ostatecznie przyjął ofertę od drużyny, która w ubiegłym sezonie Bundesligi zajęła ostatnie, 18. miejsce w tabeli.
Napastnik wspólnie z nowymi kolegami z zespołu będzie zatem walczył o powrót do elity, a także o odbudowanie swojej własnej kariery. Sobiech ma bowiem za sobą mało udany rok na zapleczu.
Snajper zmagania w 2. Bundeslidze zaczął bardzo dobrze, bowiem już w pierwszej kolejce strzelił dwa gole. Później, mimo licznych szans (24 występy), nie wpisał się już ani razu na listę strzelców. Dlatego też nie otrzymał propozycji pozostanie w drużynie na dłużej.
Polak miał również ofertę z Dynama Drezno.