Z uwagi na uszkodzenie ścięgna
udowego, którego to urazu Mané nabawił się w meczu reprezentacji
Senegalu z Republiką Zielonego Przylądka (2:0), będzie on musiał
pauzować przez kilka najbliższych tygodni. Jego kontuzja to
oczywiście duży problem dla Jürgena Kloppa. Zdaniem Saundersa,
Liverpool mocno odczuje nieobecność 25-latka, którego umiejętności
ceni wyżej od tych Philippe Coutinho.
- Gdyby ktoś zapytał
mnie, kogo chcę - Coutinho czy Mané, do każdego zespołu wziąłbym
Sadio. Jeśli miałbym możliwość wyboru tylko tego jednego, postawiłbym właśnie na niego.
- On jest znakomity i jego
kontuzja to wielki cios dla Liverpoolu. To jedna z
najważniejszych postaci na murawie. Jest zawodnikiem, który robi
różnicę w koszulce „The Reds” - przyznał Saunders, który sam
grał w Liverpoolu w latach dziewięćdziesiątych.
Jeśli
chodzi o Mané, który trafił na Anfield w zeszłym roku, od
początku tego sezonu strzelił trzy gole i zaliczył dwie asysty w
dziewięciu spotkaniach. Przypomnijmy, że całkiem niedawno pauzował
on z powodu zawieszenia za faul na Edersonie z Manchesteru City.
„Mané czy Coutinho? Wybieram tego pierwszego”
fot. Transfery.info
Były napastnik Liverpoolu, Dean Saunders, w samych superlatywach wypowiedział się na temat Sadio Mané.
Więcej na temat:
Philippe Coutinho Coreira
Anglia
Sadio Mané
Liverpool
Senegal Brazylia
Dean Saunders