23-letni serbski pomocnik Lazio od dawna znajduje się na
celownikach czołowych europejskich klubów. Kilka z nich odpuściło
już rywalizację o jego podpis z uwagi na wysokie oczekiwania
finansowe włodarzy rzymskiego zespołu. Nie oznacza to jednak, że
Milinković-Savić na pewno zostanie w stolicy Włoch.
Jak
doniosło m.in. „Corriere dello Sport”, współpracujący z
zawodnikiem Mateja Kežman jest po spotkaniu z prezydentem Lazio,
Claudio Lotito. W jego trakcie były reprezentant Serbii i Czarnogóry
miał poinformować działacza, że Milinkovicia-Savicia wciąż chce
pozyskać Real Madryt. Mało tego, padła podobno konkretna kwota -
155 milionów euro.
Przypomnijmy, że bliski odejścia z
Realu do Juventusu jest Cristiano Ronaldo. Dziennikarze „AS-a” i
„Marki” podkreślają, że w razie takiego transferu „Królewscy”
na pewno będą dążyć do pozyskania gwiazdy z najwyższej półki
- Kyliana Mbappé, Neymara (bardziej prawdopodobne transfery latem
2019 roku), Edena Hazarda lub Mauro Icardiego. W międzyczasie
madrytczycy mają być jednak gotowi zapłacić wielkie
pieniądze właśnie za Milinkovicia-Savicia.
23-latek
rywalizował ostatnio z reprezentacją Serbii na Mistrzostwach
Świata. Jego drużyna pożegnała się z turniejem po fazie
grupowej. Jeśli chodzi o poprzedni sezon, jego bilans w Serie A to
12 goli i cztery asysty w 35 spotkaniach.
Nowa oferta za Sergeja Milinkovicia-Savicia. 155 milionów
fot. Transfery.info
Włoskie media piszą o nowej propozycji za Sergeja Milinkovicia-Savicia.