Kibic Arsenalu poprosił królową o bilety na finał FA Cup i... otrzymał odpowiedź

Sympatyk Arsenalu zdecydował się na desperacki krok w celu zdobycia biletów na finał FA Cup i napisał list do królowej Elżbiety.

Najwyraźniej wyczerpując inne możliwości dostania się na Wembley 30 maja, Charlie Pearce postanowił wykonać dość niespodziewany ruch i napisał list do królowej z prośbą o pomoc.

Kibic o dziwo otrzymał odpowiedź z Buckingham Palace. "Drogi Charlie, Królowa poprosiła mnie, by podziękować Ci za Twój list" - tak obiecująco rozpoczęła się korespondencja. W dalszej części czytamy jednak, że brytyjska monarchini nie była w stanie zapewnić biletów dla Charliego i jego kolegi Leo.

Oto pełna treść listu:

Drogi Charlie,

Królowa poprosiła mnie, by podziękować Ci za Twój list z 5 maja. Jej Królewska Mość cieszy się, że Twój ulubiony klub piłkarski, Arsenal, znalazł się w finale FA Cup, który zostanie rozegrany 30 maja na Wembley.

Twoja prośba do Królowej o pomoc w zdobyciu biletów dla Ciebie i Twojego kolegi Leo została potraktowana bardzo poważnie, jednakże obawiam się, że nie jest to kwestia, z którą Jej Królewska Mość mogłaby Ci pomóc.

Jest mi niezwykle przykro, że muszę wysłać rozczarowującą wiadomość. Niemniej jednak Królowa ma nadzieję, że będziesz cieszyć się tym meczem i przekazuję ciepłe życzenia na przyszłość od Jej Królewskiej Mości dla Ciebie i Twojego kolegi Leo.

Z poważaniem (...)

Podczas gdy Charlie i Leo nie wezmą udziału w meczu, na stadionie na pewno pojawi się wnuczek królowej. Książę William, prywatnie fan Aston Villi, wręczy bowiem trofeum dla zwycięzcy finałowego spotkania.