Jak podaje "Marca", zawodnik ma kosztować spadkowicza z Primera División około 600 tysięcy euro.
Przez ostatnie pół roku 24-latek był wypożyczony z Betisu do Leganés. W tym zespole, który ostatecznie zajął na zapleczu ekstraklasy dziesiąte miejsce, napastnik zdołał strzelić 11 goli w 21 meczach.
Przed dołączeniem do drużyny z Sewilli, Chuli był graczem Recreativo i rezerw Espanyolu. Ma też za sobą dwa występy w reprezentacji Hiszpanii do lat 18.