Zdjęcie Roberta Lewandowskiego pojawiło się na profilu Platformy Obywatelskiej na Facebooku dzień po wygranym meczu reprezentacji Polski z Irlandią 2-1, w którym podopieczni Adama Nawałki zapewnili sobie udział w przyszłorocznych Mistrzostwach Europy. To dokładnie trzynaście dni przed wyborami parlamentarnymi, które są zaplanowane na 25 października. Przedstawiciele tej partii politycznej postanowili zestawić to z trzynastoma golami, jakie nasz napastnik zdobył w trakcie eliminacji do francuskiego turnieju.
Jak się okazuje, PZPN nie wydał zgody na wykorzystanie zamieszczonego zdjęcia na wyżej wymienionym portalu. Co więcej, związkowi działacze są niezadowoleni z tego, w jaki sposób wykorzystano wizerunek piłkarza Bayernu Monachium, dlatego też wydali oficjalne oświadczenie w tej sprawie.
„Polski Związek Piłki Nożnej z przykrością stwierdził, że na oficjalnym profilu Platformy Obywatelskiej na portalu społecznościowym Facebook zamieszczono zdjęcie Roberta Lewandowskiego w stroju reprezentacji kraju, bez uprzedniego uzgodnienia z PZPN możliwości wykorzystania tego rodzaju wizerunku zawodnika” - brzmi komunikat na oficjalnej stronie związku.
Partia polityczna w ogóle nie starała się, by uzyskać takie pozwolenie. PZPN zaznaczył również, że liczy na jak najszybszą reakcję ze strony przedstawicieli partii.
„Oczekujemy na natychmiastową reakcję ze strony partii, jednocześnie wyrażając nadzieję, że podobna sytuacja nie powtórzy się w przyszłości. PZPN pragnie ponadto zaznaczyć, że jest podmiotem apolitycznym i nie popiera żadnego z ugrupowań politycznych oraz nie sympatyzuje z żadną z partii biorących udział w bieżącej kampanii wyborczej” - dodano.