Po tym jak do Manchesteru United odszedł Zlatan Ibrahimović, na środku ataku ma występować Edinson Cavani. Reprezentant Urugwaju jest jednak kontuzjowany przez co opuści dzisiejszy mecz o Superpuchar Francji. Nowy trener paryżan zdaje się jednak tym zbytnio nie przejmować.
- Cavani lekko naciągnął mięsień i lepiej było, żeby został w Paryżu, by się wyleczyć, niż żeby miał opuścić cały początek sezonu. Mamy inne opcje, Ben Arfa może grać na każdej pozycji w ataku, co udowodnił w ostatnim sezonie. Jest też Jean-Kevin Augustin, który dobrze trenował i ma za sobą świetne EURO U-19. Musimy wybrać najlepszą opcję dla całej drużyny - powiedział trener przed meczem rozgrywanym w Austrii.
Emery pochwalił także dzisiejszych rywali, Olympique Lyon. Hiszpan uważa, że "Les Gones" mogą stanowić dla jego zespołu zagrożenie przez cały sezon.
- Myślę, że Lyon będzie drużyną, którą musimy obserwować przez całe rozgrywki. Między klubami panuje rywalizacja, więc czeka nas emocjonujący mecz. Dla mnie i dla wszystkich w klubie to bardzo ważny pojedynek, pierwsze oficjalne spotkanie i ostatnie przed inauguracją ligi. To bardzo istotne dla nas i dla fanów.
PSG będzie musiało sobie poradzić w Superpucharze nie tylko bez Cavaniego. Nieobecny będzie także Thiago Silva.