21 najciekawszych piłkarzy, którzy w czwartek pozostaną bez klubu

Niektórzy od dawna mają upatrzony nowy klub i czekają jedynie na dopełnienie formalności, inni zwlekają z przedłużeniem obecnego kontraktu, jeszcze inny są niechciani, kolejni chcą być chciani gdzie indziej. Przełom czerwca i lipca co roku jest intensywnym okresem dla agentów piłkarskich, którzy ochoczo odbierają kolejne telefony w sprawie swoich klientów.

Ciekawie powinno być i tym razem. Na rynku wolnych zawodników pojawiło się kilku graczy, których nawet gotówkowy transfer jeszcze kilka miesięcy temu wydawać mógł się niemożliwy.

„Wolnym agentem”, jak zwykło się mawiać na zawodników bez kontraktu, numer jeden jest rzecz jasna Lionel Messi. Argentyńczyk niemalże na pewno zwiąże się ponownie z FC Barceloną, choć mały znak zapytania mimo wszystko rodzi fakt, że zwleka on z przedłużeniem porozumienia tak długo.

Na usprawiedliwienie może działać jego udział w Copa América oraz złożoność umowy, niemniej jednak „Blaugrana” straciła nieco na swoim wizerunku, nawet jeśli koniec końców legenda zostanie na Camp Nou. Sytuacja z Messim zdaje się być podkreśleniem marazmu, z którego klub musi wyprowadzać Joan Laporta.

O ile Katalończycy robią co w ich mocy, by zatrzymać 34-latka, po przeciwnej stronie znalazł się Gianluigi Donnarumma. AC Milan owszem chciał przedłużyć z nim umowę, lecz nie za wszelką cenę. Kiedy okazało się, że żądania bramkarza są zbyt wysokie, klub lekką ręką zakupił Mike'a Maignana, a Donnarummie powiedział „do widzenia”. Teraz golkiper jest bliski przejścia do Paris Saint-Germain, choć transfer musi jeszcze zostać sfinalizowany.

Do PSG trafić może świeży kąsek na rynku wolnych graczy - Sergio Ramos. Defensor dopełnił podium najciekawszych wyborów, kiedy okazało się, że nie zdoła osiągnąć porozumienia z Realem Madryt.

Podpisanie każdego z tych graczy wiąże się z dużym wydatkiem pod względem pensji zawodnika oraz prowizji, ale obłowić można się również niższym kosztem. Jak co roku, dużą uwagę mogą zwrócić weterani, a tych tego lata nie zabraknie. Tutaj wymienić można choćby Jérôme'a Boatenga, Davida Luiza, Juana Matę, Mario Mandžukicia czy Giorgio Chielliniego (ten akurat najprawdopodobniej zostanie w Juventusie).

Ciekawymi opcjami z wciąż wysokiej półki mogą okazać się tacy gracze jak Nikola Maksimović, Elseid Hysaj czy Patrick van Aanholt. Sieci można zarzucić również za oceanem, bo i tam nie brakuje wolnych perełek - wymienić można tu chociażby Santosa Borré, Marcosa Paulo i Luisa Abrama. Są również polskie akcenty, bowiem bez kontraktów już od czwartku będą Kamil Grosicki, Jarosław Jach czy Aleksander Buksa.

21 zawodników wolnych od 1 lipca 2021 roku:

1. Lionel Messi
2. Gianluigi Donnarumma
3. Sergio Ramos
4. Jérôme Boateng
5. Santos Borré
6. Nikola Maksimović
7. Elseid Hysaj
8. Jeffrey Schlupp
9. Ryan Bertrand
10. Marcos Paulo
11. Robin Quaison
12. Marko Dmitrović
13. Patrick van Aanholt
14. Giorgio Chiellini
15. Juan Mata
16. David Luiz
17. André Ayew
18. Franck Ribéry
19. Mario Mandžukić
20. Kévin Gameiro
21. Ałan Dżagojew

Na wyróżnienie zasługują również: Hatem ben Arfa, Nabil Bentaleb, Martín Cáceres, Gary Cahill, Andy Carroll, Gonzalo Castro, Mathieu Debuchy, Kamil Grosicki, Jarosław Jach, Stevan Jovetić, Joshua King, Aleksandar Kolarov, John Lundstram, Max Meyer, Shkodran Mustafi, Álvaro Negredo, Nicolas N'Koulou, Goran Pandew, Kays Ruiz-Atil, Mamadou Sakho, Andros Townsend, Jetro Willems, Jack Wilshere.

Zachęcamy również do przyjrzenia się, jak wygląda sytuacja z wolnymi zawodnikami w Ekstraklasie.