43 mecze dla Realu Madryt. Od lipca 2023 roku nie może znaleźć klubu

Kiko Casilla wraz z końcem czerwca 2023 roku rozstał się z Getafe. Jego kontrakt wygasł i strony nie doszły do porozumienia w kwestii kontynuowania współpracy. Nie było to jakieś szczególne zaskoczenie, ponieważ w minionych rozgrywkach zanotował raptem dwa spotkania.

37-letni Hiszpan od tego czasu milczy w mediach społecznościowych. Kariery jednak nie zakończył, więc można się więc spodziewać, że chciałby podjąć jeszcze jedno wyzwanie.

W ostatnich miesiącach Casilla był często wspominany przy okazji klubów, które miały problemy z golkiperami. W obliczu kontuzji Marca Andre Ter-Stegena nawet FC Barcelona miała rozważać ściągnięcie byłego reprezentanta Hiszpanii. Potencjalny transfer mógł wywołać pewne kontrowersje, bo mamy przecież do czynienia z byłym zawodnikiem Realu Madryt.

Zakończyło się jednak tylko na plotkach i mistrz Hiszpanii uznał, że obecny zestaw bramkarski jest wystarczający, by stawić czoło trudom sezonu. Lukratywna umowa zatem nie pojawiła się na biurku zawodnika.

Kiko Casilla musi zatem wyczekiwać na swoją szansę z innej strony. Nie można jednak wykluczyć, że bez drużyny pozostanie aż do lata.

Jednokrotny reprezentant Hiszpanii pierwsze kroki stawiał w Realu Madryt. Ze względu na ogromną rywalizację nie był jednak w stanie się przebić i zasilił Espanyol. Później występował jeszcze Cádiz CF i Cartagenie, by po latach tułaczki wrócić na Estadio Santiago Bernabéu w lipcu 2015 roku..

Pozyskano go wtedy do rywalizacji i występował tam cztery lata. Ostatnie sezony to Leeds United, Elche oraz wspomniane Getafe.

Największe sukcesy Kiko Casilly to trzy triumfy w Lidze Mistrzów, a także trzy Klubowe Mistrzostwa Świata oraz mistrzostwo Hiszpanii. Wszystko rzecz jasna zdobywał wspólnie z Realem Madryt. Łącznie na szczeblu LaLigi może pochwalić się 150 spotkaniami.