Abdelhak Nouri komunikuje się z rodziną. „Jest świadomy tego, gdzie się znajduje”

Abderrahim Nouri podzielił się w rozmowie z magazynem „Ajax Life” pozytywnymi wieściami na temat stanu zdrowia brata Abdelhaka Nouriego.

25-latek zapowiadał się swego czasu na świetnej klasy zawodnika i z powodzeniem przechodził poszczególne szczeble młodzieżowe w zespole „Godenzonen”.

Niestety jego kariera została w brutalny sposób przerwana w trakcie towarzyskiej potyczki Ajaksu Amsterdam z Werderem Brema w lipcu 2017 roku na zgrupowaniu w Austrii.

Wówczas Abdelhak Nouri doznał niespodziewanego zatrzymania akcji serca. Środkowy pomocnik otrzymał niezbędną pomoc ze strony sztabu medycznego oraz ratowników, ale niestety przerwa w dopływie tlenu do mózgu wywołała nieodwracalne skutki, pozbawiając Holendra możliwości samodzielnego funkcjonowania.

25-latek wybudził się ze śpiączki farmakologicznej dopiero w 2020 roku. Po krótkim pobycie w szpitalu oraz ośrodku rehabilitacyjnym został zabrany przez rodzinę do domu, gdzie ta dba o to, żeby czuł się komfortowo.

To przynosi spodziewane efekty - Nouri kontaktuje się z otoczeniem, o czym opowiedział jego brat w rozmowie z „Ajax Life”.

- Abdelhak mieszka w domu. Jest świadomy tego, gdzie się znajduje. Jest bardziej stabilny i spokojniejszy niż na początku. Wtedy miał problem z utrzymaniem jedzenia, ale teraz nie stanowi to już problemu. Przybrał na wadze, jest bardziej żywy i lepiej się z nami dogaduje - przyznał Abderrahim Nouri.

- Wraz z polepszającym się stanem zaczęliśmy rozpoznawać pewne rzeczy. Na przykład, jeśli odczuwał ból lub chciał inaczej leżeć. Zadawaliśmy Abdelhakowi pytania. Jeśli chciał odpowiedzieć na pytanie „tak”, musiał poruszyć brwiami, a jeśli chciał odpowiedzieć „nie”, nie musiał nic robić. Oczywiście to przetestowaliśmy. To było dziwne! Mam gęsią skórkę na całym ciele, to takie piękne - kontynuował brat wychowanka ekipy z Amsterdamu.

- Oczywiście bardzo nas to boli jako rodzinę, ponieważ utknął w pewnej sytuacji. Teraz Abdelhak sprawia, że widać światełko w tunelu. Cieszymy się, że nas słyszy i rozumie. I wzajemnie. Słyszymy go, rozumiemy i jesteśmy z nim. Nie musi się martwić - dodał.

- Ludzie, którzy odwiedzili go na początku w szpitalu i robią to teraz, są w szoku. W pozytywnym sensie. Jego skóra nabiera dobrego koloru. Jest czujny. Śmieje się, kiedy żartujemy, lub wpada w emocje, kiedy o czymś wspominamy. Tak, to naprawdę ogromna różnica od samego początku - powiedział Abderrahim.

Ajax stale ponosi koszty leczenia Nouriego i wypłacił mu odszkodowanie w wysokości 7,85 miliona euro netto za niedopełnienie wszystkich niezbędnych środków do zapewnienia odpowiedniego zaplecza medycznego w trakcie feralnego sparingu.