Adebayor: Od tamtej pory nienawidzę Arsenalu!

Adebayor: Od tamtej pory nienawidzę Arsenalu! fot. Transfery.info
Rafał Bajer
Rafał Bajer
Źródło: Daily Mirror

Emmanuel Adebayor szczerze wyznaje, co ma za złe Arsenalowi.

Togijczyk grał w swojej karierze w kilku wielkich klubach. Najwięcej spotkań zagrał w barwach Arsenalu, ale paradoksalnie to właśnie ten zespół darzy najmniejszą sympatią. Napastnik Başakşehiru udzielił wywiadu „Daily Mirror”, w którym otwarcie przyznaje, dlaczego myśląc o „Kanonierach” czuje gniew.

- Mourinho to typ menedżera, który uwielbiałem i zawsze będę uwielbiać. To jeden z najbardziej szczerych szkoleniowców, jakich poznałem w mojej karierze. To szalone, ponieważ większość trenerów jest dość fałszywa - zaczął Adebayor, po czym skupił się na „The Gunners”.

- Podam przykład: miałem spotkanie z Arsène'em Wengerem w jego biurze, powiedział mi, że muszę odejść, ponieważ nie widzi dalej mojej przyszłości w Arsenalu. Powiedział, że muszę iść dalej. Od razu pomyślałem, że zostanę na przekór. On jednak stwierdził, że nie będzie szukać dla mnie klubu. Miałem odejść albo zostać i po prostu w ogóle nie grać.

- Nie miałem innego wyboru, jak przenieść się do Manchesteru City. Byłem szczęśliwy, że mogłem tam trafić. Już następnego dnia po transferze wiedziałem, że Wenger organizuje konferencję prasową w Londynie i mówi, iż to ja chciałem odejść ze względu na duże pieniądze i takie sprawy. Od tamtego dnia nienawidzę Arsenalu.

Będąc już graczem „Obywateli”, Adebayor wykonał słynną celebrację gola, strzelonego właśnie Arsenalowi. 33-latek przebiegł całe boisko, by wykonać ślizg na kolanach przed kibicami „Kanonierów”, zgromadzonymi w sektorze gości na Etihad Stadium. Teraz zawodnik przyznaje, że nie miał być to gest niechęci wobec kibiców.

- Nie chodzi o kibiców, ponieważ oni byli pierwsi w Anglii, którzy śpiewali moje imię. Nawet dziś, kiedy oglądam ich mecze, chcę ich zwycięstwa, ale jednocześnie oczekuję porażki, ponieważ wściekłość okazuje się zbyt wielka.

- O czym myślałem podczas tamtej celebracji? „Więzień jest na wolności”. Grałem tam przez trzy i pół roku. Kupili mnie za trzy-cztery miliony, sprzedali za 27 milionów. Wciąż twierdzą, że odszedłem dla pieniędzy? Kupili mnie za trzy miliony, wciąż miałem pięć lat kontraktu, a sprzedali mnie za ponad 20 milionów więcej i twierdzą, że to ja odszedłem dla pieniędzy. To obraza.

Zobacz również

Relacje transferowe na żywo [LINK] Relacje transferowe na żywo [LINK] Dziewięć klubów chce Sebastiana Szymańskiego Dziewięć klubów chce Sebastiana Szymańskiego Lech Poznań „ma klepnięte” pierwsze wzmocnienie na lato?! Fantastyczny gol [WIDEO] Lech Poznań „ma klepnięte” pierwsze wzmocnienie na lato?! Fantastyczny gol [WIDEO] Legia Warszawa postawi na głośny, ale potrzebny powrót?! Fenomenalna forma Legia Warszawa postawi na głośny, ale potrzebny powrót?! Fenomenalna forma 90 milionów euro plus zawodnik. Hitowa oferta za Victora Osimhena 90 milionów euro plus zawodnik. Hitowa oferta za Victora Osimhena Transfery - Relacja na żywo [05/05/2024] Transfery - Relacja na żywo [05/05/2024] Carlo Ancelotti skradł show. Tak świętował mistrzostwo Realu Madryt [WIDEO] Carlo Ancelotti skradł show. Tak świętował mistrzostwo Realu Madryt [WIDEO] Joan Laporta wpadł w szał po meczu z Gironą. „Tak nie może być!” [WIDEO] Joan Laporta wpadł w szał po meczu z Gironą. „Tak nie może być!” [WIDEO]

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy