Adrián bohaterem Liverpoolu. „Dopiero co trenowałem indywidualnie, bez klubu!”

Adrián bohaterem Liverpoolu. „Dopiero co trenowałem indywidualnie, bez klubu!” fot. Liverpool
Rafał Bajer
Rafał Bajer
Źródło: Liverpool Echo | Marca

Adrián nie ukrywa zadowolenia po swoich udanym starcie przygody w Liverpoolu.

Jeszcze w poprzednim sezonie Hiszpan pełnił rolę zmiennika dla Łukasza Fabiańskiego, lecz tego lata zdecydował się opuścić West Ham i wiele wskazywało na to, że trafi do swojej ojczyzny. Niespodziewanie otrzymał jednak telefon od Liverpoolu, który poszukiwał rezerwowego dla Alissona po tym jak z klubu odszedł Simon Mignolet. 32-latek przyjął propozycję, ale niespodziewanie decyzja okazała się być lepsza, niż się tego spodziewał.

Na inaugurację ligi Brazylijczyk doznał kontuzji, dlatego też jego zmiennik bardzo szybko zaliczył debiut. Nie potrzebował dużo czasu, by stać się bohaterem Liverpoolu - w środowym meczu o Superpuchar Europy popisał się kilkoma dobrymi interwencjami a w konkursie rzutów karnych wybronił decydujący strzał, zapewniając swojej drużynie triumf.

- To był szalony tydzień - stwierdził po meczu Adrián.

- Cieszę się bardzo z tego zwycięstwa, z tego, że udało nam się od razu sięgnąć po trofeum i z tego, że mam szansę bronić barw Liverpoolu. Nasi kibice musieli przetrwać bardzo długi mecz, ale wszystko dobrze się skończyło.

Kibice Chelsea mogliby zarzucić bramkarzowi, że ten zbyt wcześnie wyszedł z linii przy jedenastce Tammy'ego Abrahama, lecz ten nie uważa, by popełnił błąd.

- Za wcześnie wyszedłem przy karnym? To bardzo trudne, żeby pozostać na linii przez cały czas, musisz zrobić krok do przodu, aby nabrać impetu. Wiedziałem, że jego mocną stroną są strzały w moje lewo, dlatego tam się rzuciłem i ostatecznie interweniowałem prawą nogą.

- Zdobycie pucharu tak krótko po przybyciu to coś wspaniałego. To już samo w sobie jest świetne, a styl w jakim to się stało tylko dodaje smaku. Jestem dumny z drużyny i ze względu na kibiców, którzy nas wspierali. Także ze względu na siebie, ponieważ miałem niespodziewany debiut po kontuzji Alissona. Życie bramkarza już takie jest. Zawsze musisz być gotowy na wszystko, musiałem udowodnić, że jestem tego wart i obrona karnego była piękną chwilą.

W pomeczowym wywiadzie Adrián odniósł się także do słów Jürgena Kloppa. Menedżer „The Reds” stwierdził, że nie ma pojęcia, gdzie golkiper był, kiedy Liverpool rozgrywał swój pierwszy mecz tego sezonu, pojedynek z Manchesterem City o Tarczę Wspólnoty, przegrany 1:2.

- Tak szczerze, to byłem w Sewilli i trenowałem indywidualnie z lokalnym trenerem. Byłem wtedy bez klubu, czekałem na to, co się wydarzy. Otrzymałem telefon z Liverpoolu i to była najlepsza decyzja, by tu przyjść.

Zobacz również

Relacje transferowe na żywo [LINK] Relacje transferowe na żywo [LINK] OFICJALNIE: Kapitan Ruchu Chorzów mówi „pas” [WIDEO] OFICJALNIE: Kapitan Ruchu Chorzów mówi „pas” [WIDEO] Górnik Zabrze z pierwszym letnim transferem [OFICJALNIE] Górnik Zabrze z pierwszym letnim transferem [OFICJALNIE] Thomas Tuchel rozpoczyna „luźne rozmowy” z nowym klubem Thomas Tuchel rozpoczyna „luźne rozmowy” z nowym klubem Jest porozumienie w sprawie transferu Ethana Mbappé. Zaplanowano testy medyczne Jest porozumienie w sprawie transferu Ethana Mbappé. Zaplanowano testy medyczne „Ta oferta nie jest bujdą”. Marek Papszun jednak nie dla Rakowa Częstochowa?! „Ta oferta nie jest bujdą”. Marek Papszun jednak nie dla Rakowa Częstochowa?! Vincent Kompany łączony z gigantem pomimo spadku z Premier League Vincent Kompany łączony z gigantem pomimo spadku z Premier League Nie tylko Josué odejdzie z Legii Warszawa. Przedłużenia nie będzie Nie tylko Josué odejdzie z Legii Warszawa. Przedłużenia nie będzie

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy