Adrian Siemieniec po wyeliminowaniu Korony Kielce. „Nie przypominam sobie meczu z taką dramaturgią”

Adrian Siemieniec po wyeliminowaniu Korony Kielce. „Nie przypominam sobie meczu z taką dramaturgią” fot. FotoPyK
Dawid Basiak
Dawid Basiak
Źródło: Jagiellonia Białystok

Jagiellonia Białystok dopiero po dogrywce wygrała 2:1 z Koroną Kielce i awansowała do półfinału Pucharu Polski. Spotkanie skomentował szkoleniowiec białostockiego zespołu, Adrian Siemieniec.

Zdecydowanym faworytem tego pojedynku był zespół Jagiellonii Białystok, która na ten moment w ligowej tabeli zajmuje pozycję lidera.

Po drugiej stronie barykady znalazła się walcząca o utrzymanie Korona Kielce, która mimo niskiej lokaty wielokrotnie pokazywała, że potrafi podjąć rękawice nawet z tymi lepszymi zespołami.

Niespodziewanie jako pierwsi na prowadzenie wyszli goście, a wszystko to za sprawą gola w 58. minucie, którego autorem został Martin Remacle.

Do wyrównania doprowadził piłkarz Jagiellonii, Afimico Pululu, który finalnie został bohaterem swojej drużyny zdobywając również zwycięską bramkę w ostatniej minucie dogrywki.

Mimo, że wynik został rozstrzygnięty dopiero po dogrywce, to zadowolenia ze swojego zespołu po końcowym gwizdku nie krył trener białostockiego zespołu, Adrian Siemieniec.

- Duże brawa i gratulacje dla mojego zespołu za to bardzo ważne zwycięstwo. Ten pojedynek kosztował nas wiele determinacji i zaangażowania. Włożyliśmy w to spotkanie na prawdę sporo serducha. Jednak jeśli stawką jest półfinał Pucharu Polski, nie mogło być inaczej. Wielkie brawa za wyszarpanie tej wygranej w ostatnich minutach. Mamy mało czasu na odpoczynek, bo trzeba się przygotować do meczu w Zabrzu - powiedział.

32-latek pochwalił również drużynę rywala oraz przyznał, że spotkanie to kosztowało jego podopiecznych bardzo dużo wysiłku.

- Za mojej kadencji nie przypominam sobie meczu z taką dramaturgią. To było dla nas bardzo trudne wyzwanie. Muszę tutaj oddać wielki szacunek dla zespołu Korony Kielce. Narzucili wielką intensywność i to kilka dni po bardzo wymagającym spotkaniu z Legią Warszawa. Pokazali kielecki charakter. To też dobrze świadczy o nich i o ich przygotowaniu - oznajmił.

Na ten moment Jagiellonia zajmuje pierwszą lokatę w ligowej tabeli, a najbliższe spotkanie podopieczni trenera Siemieńca rozegrają w sobotę 2 marca z Górnikiem Zabrze.

Zobacz również

Relacje transferowe na żywo [LINK] Relacje transferowe na żywo [LINK] „To wstyd! Sędzia podszedł po meczu i...”. Gwiazdor Bayernu Monachium ujawnia „To wstyd! Sędzia podszedł po meczu i...”. Gwiazdor Bayernu Monachium ujawnia Nieoczekiwany bohater Realu Madryt. Jego transfer będzie kosztował... 1,5 miliona euro Nieoczekiwany bohater Realu Madryt. Jego transfer będzie kosztował... 1,5 miliona euro Skandal czy jednak słuszna decyzja?! Szymon Marciniak w ogniu krytyki po półfinale Ligi Mistrzów Skandal czy jednak słuszna decyzja?! Szymon Marciniak w ogniu krytyki po półfinale Ligi Mistrzów Szymon Marciniak niemal w mundialowej formie w półfinale Ligi Mistrzów. „Topowi piłkarze świata nawet nie mają odwagi się z nim kłócić” Szymon Marciniak niemal w mundialowej formie w półfinale Ligi Mistrzów. „Topowi piłkarze świata nawet nie mają odwagi się z nim kłócić” Spektakularny comeback Realu Madryt! Znów to zrobili: od 0-1 do 2-1 [WIDEO] Spektakularny comeback Realu Madryt! Znów to zrobili: od 0-1 do 2-1 [WIDEO] Niels Frederiksen osamotniony w Lechu Poznań?! Niels Frederiksen osamotniony w Lechu Poznań?! Girona finalizuje pierwszy letni transfer Girona finalizuje pierwszy letni transfer

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy