Agent João Palhinhi z komunikatem po nieudanym transferze do Bayernu Monachium

Agent João Palhinhi z komunikatem po nieudanym transferze do Bayernu Monachium fot. Fulham
Karol Brandt
Karol Brandt
Źródło: Gonçalo Palhinha [Instagram] | BBC

João Palhinha w ostatnim dniu letniego okna transferowego w Niemczech miał dołączyć do Bayernu Monachium, ale operacja spaliła na panewce. Komunikat dotyczący nieudanego transferu opublikował Gonçalo Palhinha, agent zawodnika Fulham.

Kluby oraz sam piłkarz ustalili warunki transakcji, przeprowadzone zostały nawet testy medyczne, a przyszły nabytek Bawarczyków wziął udział w sesji zdjęciowej wieńczącej przeprowadzkę. Mimo tego do transferu nie doszło.

Jak relacjonowały zagraniczne media, Fulham liczyło, że miejsce Portugalczyka zajmie Scott McTominay. Szkot jednak wykluczył ten kierunek.

Biorąc to pod uwagę, londyńczycy postanowili zatrzymać João Palhinhę.

Defensywny pomocnik wierzy, że prędzej czy później uda mu się dołączyć do Bayernu Monachium. Świadczy o tym komunikat opublikowany przez jego brata i zarazem agenta.

„Co zostało z Monachium? Nie zabili naszego marzenia, tylko odroczyli w czasie jego spełnienie.

Jutro, wraz z Portugalią, rozpoczyna się nowy etap, a João jest gotowy i skoncentrowany, aby zwyciężać. Jestem bardzo dumny z mojego brata i zawodnika, którego reprezentuję! Bardzo dumny! Słowa uznania, wdzięczności i podziękowania dla całej struktury Bayernu Monachium.

Jeśli już wcześniej wiedzieliśmy, jak wspaniały jest ten klub, to po nieudanym transferze jest on dla nas jeszcze większy, niezależnie od tego, co się stało. Szacunek i sympatia do ludzi w strukturze Bayernu, którzy nam towarzyszyli. Dzięki ich szacunkowi, uczciwości i profesjonalizmowi odczuliśmy ogromną różnicę.

Przywiązanie do klubu w naszej rodzinie pozostanie na zawsze, mimo że mój brat nie podpisał kontraktu. Mia san mia” – czytamy w oświadczeniu.

W nieudanej przeprowadzce wypowiedział się również Marco Silva, menedżer Fulham.

– To był dla niego ciężki dzień, zdecydowanie, prawdopodobnie jeden z najtrudniejszych dni w jego życiu – rozpoczął.

– Kocha Fulham, kocha piłkę nożną, kocha być z nami. Miał fantastyczny sezon i zawsze jest zawodnikiem, który daje z siebie sto procent dla koszulki, ale miał wielką szansę, aby przejść do jednego z największych klubów na świecie i był naprawdę blisko – zauważył.

– Można sobie jedynie wyobrazić, jaki wpływ ma to na piłkarza, gdy dzieją się takie rzeczy. Będzie potrzebował wsparcia od nas wszystkich - sztabu trenerskiego, naszych fanów i kolegów z drużyny – zakończył.

Umowa 21-krotnego reprezentanta Portugalii obowiązuje do 30 czerwca 2027 roku.

Podczas trwającej kampanii gracz w trzech meczach zapisał na swoim koncie trafienie.p>

Zobacz również

Relacje transferowe na żywo [LINK] Relacje transferowe na żywo [LINK] Carlo Ancelotti skradł show. Tak świętował mistrzostwo Realu Madryt [WIDEO] Carlo Ancelotti skradł show. Tak świętował mistrzostwo Realu Madryt [WIDEO] Joan Laporta wpadł w szał po meczu z Gironą. „Tak nie może być!” [WIDEO] Joan Laporta wpadł w szał po meczu z Gironą. „Tak nie może być!” [WIDEO] „Załatwił” Realowi Madryt mistrzostwo, latem zaliczy głośny powrót?! „Królewscy” wiedzieli, co robią „Załatwił” Realowi Madryt mistrzostwo, latem zaliczy głośny powrót?! „Królewscy” wiedzieli, co robią GKS Katowice się zabawił. 8:0 na zapleczu Ekstraklasy [WIDEO] GKS Katowice się zabawił. 8:0 na zapleczu Ekstraklasy [WIDEO] Nikt nie chce zostać mistrzem Polski. Jagiellonia Białystok nie wykorzystała okazji [WIDEO] Nikt nie chce zostać mistrzem Polski. Jagiellonia Białystok nie wykorzystała okazji [WIDEO] Xavi z apelem po bolesnej porażce w derbach Katalonii. „Musimy zapomnieć o tym sezonie. To był solidny mecz...” Xavi z apelem po bolesnej porażce w derbach Katalonii. „Musimy zapomnieć o tym sezonie. To był solidny mecz...” To był kapitalny transfer Realu Madryt. Nikt się tego po nim nie spodziewał To był kapitalny transfer Realu Madryt. Nikt się tego po nim nie spodziewał

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy