„Królewscy” pozostają bez trenera po tym, jak w czwartek
swoje odejście z Santiago Bernabéu potwierdził Zinédine Zidane.
Francuz, który dopiero co sięgnął z Realem po trzeci triumf w
Lidze Mistrzów z rzędu, uznał, że to najlepszy moment na
rozstanie, ponieważ madrycka drużyna potrzebuje zmian, by wygrywać
w kolejnym sezonie.
Tuż po ogłoszeniu decyzji przez Zidane'a
media zaczęły się prześcigać w doniesieniach dotyczących
następcy Francuza. Ich zdaniem wśród faworytów są Mauricio
Pochettino, Joachim Löw oraz Massimiliano Allegri. Zgodnie ze słowami
Tutumlu na liście działaczy Realu ma być również Laudrup.
-
Byłem w kontakcie z ludźmi z klubu i on jest jednym z kandydatów -
przyznał agent. Sam Laudrup odniósł się do całej sprawy,
przyznając, że „Królewscy” z całą pewnością rozważają
wiele opcji.
53-latek, który jako zawodnik występował w
Realu w latach 1994-1996, w trakcie kariery trenerskiej był
odpowiedzialny za wyniki Bröndby , Getafe, Spartaka Moskwa,
Mallorki, Swansea City, Lekhwiyi oraz Ar-Rajjan.
Z tym
ostatnim w sezonie 2017/2018 zajął trzecie miejsce w katarskiej
ekstraklasie. Jego umowa wygasa 30 czerwca. Ostatnio Duńczyk
sugerował, że zbliża się do końca kariery szkoleniowej.
Jak
przyznał: - Jestem na końcu swojej kariery w roli trenera. Praca w
Katarze będzie moją ostatnią lub przedostatnią w karierze.
Agent potwierdza: To jeden z kandydatów do objęcia Realu Madryt
fot. Transfery.info
Bayram Tutumlu, który odpowiada za interesy Michaela Laudrupa, przyznał, że jego podopieczny znajduje się wśród kandydatów do przejęcia drużyny Realu Madryt.