Albert Rudé zadowolony z debiutu na ławce trenerskiej Wisły Kraków. „W wielu aspektach wyglądamy wspaniale, a nad dwoma trzeba popracować”

Albert Rudé zadowolony z debiutu na ławce trenerskiej Wisły Kraków. „W wielu aspektach wyglądamy wspaniale, a nad dwoma trzeba popracować” fot. Krzysztof Porebski / PressFocus
Piotr Różalski
Piotr Różalski
Źródło: Wisła Kraków

Albert Rudé, świeżo upieczony szkoleniowiec Wisły Kraków, podzielił się wrażeniami z pierwszego sparingu rozegranego w tureckim Belek na tle irańskiego uczestnika azjatyckiej Ligi Mistrzów, Nassaji Mazandaran.

Mecz o przysłowiową pietruszkę zakończył się bezbramkowym remisem. Trener zatrudniony w miejsce Radosława Sobolewskiego postanowił na dwie połowy wystawić różne jedenastki i jak na razie wyciągnął wiele wniosków. Te pozytywne zdają się przykrywać negatywne.

– Zagraliśmy całkiem dobry mecz przeciwko dobrej drużynie. Był on dla nas ważny, bo potrzebowaliśmy wyzwania od pierwszych minut. Cieszę się, że rywal postawił nam wymagające warunki i wywierali pressing w taki sposób, abyśmy mogli zagrać dobre spotkanie – powiedział hiszpański taktyk.

– Zaangażowanie było na odpowiednim poziomie, przebiegliśmy wiele kilometrów, wykonaliśmy dużo sprintów. Wcale nie czuliśmy, że łatwo będzie przełożyć te aspekty na grę. Chcieliśmy też grać zespołowo, współpracować w wysokim ustawieniu i zachować pewność w posiadaniu piłki. Wyszło wspaniale.

– Są oczywiście aspekty, nad którymi musimy popracować. To między innymi agresywność i dokładność – zaznaczył.

– Mam w głowie dużo pomysłów, aby pomóc stawać się drużynie coraz lepszą. Przygotowujemy się do pierwszego (oficjalnego) meczu w lutym, mamy dużo czasu. Czekamy na kolejne sesje treningowe – podsumował.

Rude usprawiedliwił także brak zaangażowania w akcję Ángela Baeny oraz Bartosza Talara.

– Obaj mają problemy fizyczne. Zatroszczyliśmy się o ich zdrowie. Z tego samego powodu ograniczony czas na grę dostali Alan Uryga oraz Vullnet Basha (zagrali po 25 minut). Bezpieczeństwo zdrowotne piłkarzy to nasz priorytet, bo nie chcemy zaburzać procesu rozwoju przez ewentualne urazy – wyjaśnił.

Przed „Białą Gwiazdą” do rozegrania pozostały sparingi z kazachskim FK Atyrau, duńskim Kloding, bułgarskim FK Arda oraz Górnikiem Łęczna.

18 lutego stołeczna ekipa z obszaru województwa małopolskiego wróci na arenę pierwszej ligi, aby dobrze zacząć wiosnę na wyjeździe ze Stalą Rzeszów.

Zobacz również

Relacje transferowe na żywo [LINK] Relacje transferowe na żywo [LINK] OFICJALNIE: Maksymilian Stryjek odchodzi z klubu. Planuje transfer do lepszej ligi OFICJALNIE: Maksymilian Stryjek odchodzi z klubu. Planuje transfer do lepszej ligi Z nimi Wisła Kraków może zagrać w eliminacjach Ligi Europy Z nimi Wisła Kraków może zagrać w eliminacjach Ligi Europy Łączy się go z grą w reprezentacji Polski, strzelił gola w półfinale europejskiego pucharu Łączy się go z grą w reprezentacji Polski, strzelił gola w półfinale europejskiego pucharu Jarosław Królewski po triumfie w Pucharze Polski. Na to pójdzie pięć milionów złotych Jarosław Królewski po triumfie w Pucharze Polski. Na to pójdzie pięć milionów złotych Nadchodzą ciężkie chwile Pogoni Szczecin? „Dla mnie to koniec tego projektu. Trauma zostanie na długo” Nadchodzą ciężkie chwile Pogoni Szczecin? „Dla mnie to koniec tego projektu. Trauma zostanie na długo” Ten wpis Pogoni Szczecin na Twitterze źle się zestarzał Ten wpis Pogoni Szczecin na Twitterze źle się zestarzał Napastnik Wisły Kraków nie zapomniał o jej byłym trenerze po triumfie w Pucharze Polski Napastnik Wisły Kraków nie zapomniał o jej byłym trenerze po triumfie w Pucharze Polski

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy