Ander Herrera nigdzie się nie rusza

Przybycie Christophe’a Galtiera i Luísa Camposa doprowadziło do wykrystalizowania grupy piłkarzy, na których liczy ta dwójka.

Na tej liście nie znaleźli się Thilo Kehrer, Layvin Kurzawa, Julian Draxler, Rafinha, Edouard Michut oraz Ander Herrera. Z całej szóstki najmocniej przy pozostaniu obstaje ten ostatni.

Mimo że hiszpański pomocnik nie znalazł się w kadrze na obóz przygotowawczy w Japonii, nie było go na ławce podczas rywalizacji o Superpuchar Francji oraz ligowej potyczki z Clermont Foot 63, to wcale nie zmienił on swego nastawienia.

Obecna umowa 32-latka obowiązuje do połowy 2024 roku. W jej ramach miesięcznie zarabia on 650 tysięcy euro brutto.

Jak informuje „Le Parisien”, całkiem prawdopodobne, że ku niezadowoleniu sterników klubu dwukrotny reprezentant Hiszpanii wypełni kontrakt przynajmniej w połowie.

Herrera przed przyjazdem na Parc des Princes przez pięć lat bronił barw Manchesteru United.

W koszulce PSG jak dotąd rozegrał 95 spotkań, z czego 28 w poprzedniej kampanii.