Choć reprezentacja Maroko sprostała celom i awansowała na Mistrzostwa Świata w Katarze, to i tak tamtejsza federacja bardzo poważnie rozważa roszadę na stanowisku selekcjonera drużyny narodowej. Z posadą może pożegnać się Vahid Halilhodžić.
69-latek prowadzi ten zespół od sierpnia 2019 roku i do pewnego momentu radził sobie całkiem obiecująco. Później jednak przyszedł Puchar Narodów Afryki, gdzie jego ekipa odpadła już na etapie ćwierćfinału.
Było to duże rozczarowanie, a wpływ miały na to nie tylko kwestie pozasportowe. Od dłuższego czasu mówi się bowiem o konflikcie Halilhodžicia z największymi gwiazdami tej afrykańskiej reprezentacji, czyli Hakimem Ziyechem oraz Noussairem Mazraouim
Pierwszy z nich zakończył przecież w lutym karierę reprezentacyjną.
Władze federacji są jednak zdania, że jego decyzja nie jest ostateczna, dlatego też starają się go udobruchać. W jaki sposób? Poprzez roszadę na ławce trenerskiej.
Jak informuje Amine Sebti z beIN SPORTS, wkrótce Halilhodžić może zostać zwolniony, bo na horyzoncie pojawił się godny następca - André Villas-Boas.
44-latek, który w przeszłości prowadził między innymi Tottenham oraz Chelsea, pozostaje bez pracy od lutego 2021 roku. Wtedy rozstał się z Olympique'em Marsylia.
Do powrotu jakoś szczególnie się nie kwapił, ale do momentu, gdy nie zgłosiło się po niego Maroko. Ta propozycja jest dla niego interesująca. Tym bardziej, że wspomniana ekipa weźmie udział w tegorocznym mundialu.
Tam czeka ją zadanie niełatwe, bo los przydzielił jej Belgię, Kanadę oraz Chorwację.
![Relacje transferowe na żywo [LINK]](img/ads/relacje.jpg)
