Ángel Di María: Nie wiem, kto wymyśla te plotki

Ángel Di María: Nie wiem, kto wymyśla te plotki fot. sbonsi / Shutterstock.com
Mateusz Michałek
Mateusz Michałek
Źródło: Ángel Di María [Instagram]

Ángel Di María odniósł się do doniesień mediów na temat swojej przyszłości.

Ángel Di María trafił do Juventusu latem na zasadzie wolnego transferu. Jego dotychczasowa przygoda z turyńskim zespołem nie układa się zbyt pomyślnie. Najpierw stracił on kilka meczów z powodu kontuzji mięśnia przywodziciela. Obecnie pauzuje z kolei przez uraz uda. Choć początkowo były obawy o to, czy zdąży wykurować się przed Mistrzostwami Świata w Katarze, prawdopodobnie uda się to Argentyńczykowi.

W czwartek 34-letni skrzydłowy opublikował post na Instagramie odnoszący się do informacji przekazywanych na jego temat przez media. Te wywołała jego ostatnia wypowiedź dotycząca chęci powrotu do Rosario Central.

„Zwykle nie udzielam żadnych wyjaśnień, ale gdy patrzę na te kłamstwa, muszę to zrobić. Nie wiem, kto wymyślił plotki o tym, że odejdę zimą. Moje wypowiedzi na temat tego, że przejdę na emeryturę w Rosario Central, a więc klubie, w którym zaczynałem, są świeże, ale to stwierdzenia, które towarzyszyły mi od początku gry w Europie. Nie oznacza to, że chcę odejść dzisiaj lub zimą, więc proszę przestańcie wymyślać te informacje. Jestem bardzo szczęśliwy, będąc częścią wspaniałego klubu. Jestem szczęśliwy w tym mieście. Gdy tylko wrócę do pełni sił, dam drużynie to, co najlepsze, tak jak dawałem w każdym dotychczasowym klubie.

Uwielbiam grać w piłkę nożną. Nie lubię oglądać meczów z domu, wolę brać w nich udział. Proszę więc nie wierzcie we wszystko, co przeczytacie. To nie pomaga. Dziękuję wam bardzo” - napisał Di María.

Zobacz również

Relacje transferowe na żywo [LINK] Relacje transferowe na żywo [LINK] Z nimi może zagrać Wisła Kraków w eliminacjach Ligi Europy Z nimi może zagrać Wisła Kraków w eliminacjach Ligi Europy Łączy się go z grą w reprezentacji Polski, strzelił gola w półfinale europejskiego pucharu Łączy się go z grą w reprezentacji Polski, strzelił gola w półfinale europejskiego pucharu Jarosław Królewski po triumfie w Pucharze Polski. Na to pójdzie pięć milionów złotych Jarosław Królewski po triumfie w Pucharze Polski. Na to pójdzie pięć milionów złotych Nadchodzą ciężkie chwile Pogoni Szczecin? „Dla mnie to koniec tego projektu. Trauma zostanie na długo” Nadchodzą ciężkie chwile Pogoni Szczecin? „Dla mnie to koniec tego projektu. Trauma zostanie na długo” Ten wpis Pogoni Szczecin na Twitterze źle się zestarzał Ten wpis Pogoni Szczecin na Twitterze źle się zestarzał Napastnik Wisły Kraków nie zapomniał o jej byłym trenerze po triumfie w Pucharze Polski Napastnik Wisły Kraków nie zapomniał o jej byłym trenerze po triumfie w Pucharze Polski Alan Uryga skomentował zwycięstwo w finale Pucharu Polski Alan Uryga skomentował zwycięstwo w finale Pucharu Polski

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy