César Luis Merlo, argentyński dziennikarz pracujący dla „TyC Sports” informuje, że klub, który dopiero co rozpoczął swoją przygodę w Major League Soccer, jest bliski pobicia rekordu transferowego tejże ligi. Już w zeszłym tygodniu pojawiły się informacje, jakoby Barco był na celowniku Atlanty. Najnowsze doniesienia pozwalają sądzić, że transakcja jest już w zaawansowanej fazie finalizacji.
Kluby doszły już do porozumienia i zdaniem Merlo podpisana została wstępna umowa pomiędzy stronami. Potwierdzenia operacji można spodziewać się w drugiej połowie grudnia, a to ze względu na fakt, iż Indepediente szykuje się obecnie do finału Copa Sudamericana. Przed Argentyńczykami dwumecz z Flamengo - pierwsze spotkanie u siebie 7 grudnia, a następnie rewanż w Brazylii 14 grudnia.
Dziennikarz podaje również szczegóły transakcji. Indepediente ma zarobić na swojej wschodzącej gwieździe 12 milionów dolarów. Jest to o dwa miliony mniej niż wcześniej spekulowano. Połowa tej kwoty zostanie przelana od razu po zatwierdzeniu transferu, a pozostałą część Amerykanie zapłacą do końca przyszłego roku.
Obniżka ceny nie zmieni jednak tego, że 18-latek ma szansę zostać najdroższym nabytkiem klubu występującego w MLS. Do tej pory takim mianem mógł się poszczycić Michael Bradley, który w 2014 roku trafił z Romy do Toronto FC za 10 milionów dolarów.
„El Demonio” jest młodzieżowym reprezentantem Argentyny, a dla swojego klubu wystąpił już przeszło 50 razy. W swojej ojczyźnie jest postrzegany jako wielki talent i potencjalny następca Lionela Messiego. Tutaj można zobaczyć niektóre jego zagrania:
![Relacje transferowe na żywo [LINK]](img/ads/relacje.jpg)
