Arsenal dba o przyszłość. Rozmowy kontraktowe z trzema zawodnikami

„Kanonierzy” wystartowali w bieżących rozgrywkach świetnie. Zespół z północnego Londynu lideruje w tabeli Premier League, szczycąc się 21 punktami na koncie. Oczywiście, rezultat ten na tym etapie nie gwarantuje niczego, lecz zmiana u podopiecznych Mikela Artety powinna wzbudzać szacunek i poklask.

Ekipa z Emirates Stadium opiera swój skład na młodych ambitnych postaciach, przed którymi roztacza się obraz wielkiej kariery. Średnia wieku kadry 13-krotnego mistrza Anglii kształtuje się na poziomie 24,4, co czyni ją najmłodszą w całej lidze.

Oficjele drużyny z charyzmatycznym Edú Gasparem, będącym dyrektorem technicznym, już teraz pochylają się nad przyszłością, starając się zadbać o sytuację kontraktową niektórych postaci.

Priorytet londyńczyków na ten moment stanowi przedłużenie współpracy z perspektywiczną trójką - Bukayo Saką, Gabrielem Martinellim i Wiliamem Salibą. Ich dotychczasowe umowy wygasają już latem 2024 roku, a więc czasu na ich prolongatę nie pozostało zbyt wiele.

Mikel Arteta zapewnia, iż zarządcy Arsenalu pracują intensywnie, dążąc do rychłej finalizacji negocjacji.

- Oczywiście myślimy o przyszłości i musimy ją odpowiednio zaplanować. Wszyscy nad tym pracujemy, a w szczególności Edu Gaspar wraz z zarządem. Pragniemy wynagrodzić zawodników, których czeka wielka przyszłość w naszym klubie. Chcemy zrobić to uczciwie, w najlepszy możliwy sposób. Jeżeli będziemy mieli coś do ogłoszenia, po prostu to zrobimy - powiedział 40-letni Bask.

Podopieczni Hiszpana po pewnym zwycięstwie nad norweskim Bodø/Glimt (3:0) w ramach fazy grupowej Ligi Europy myślą już o niedzielnym domowym starciu z cieniującym Liverpoolem. „Kanonierom” po piętach depcze rozpędzony Manchester City, który traci do nich już tylko punkt. Ligowy ścisk na czubie tabeli zapowiada kolejny emocjonujący weekend w Anglii.