AS Roma rozpoczyna nową erę. OFICJALNIE: Klub zmienił właściciela

Amerykański miliarder i prezes Gulf States Toyota Distributors podpisał w pierwszym tygodniu sierpnia stosowne porozumienie z Jamesem Pallottą odnoszące się do przejęcia ekipy ze Stadio Olimpico.

Założyciel The Friedkin Group zobowiązał się do nabycia 86,6% akcji klubu za kwotę wynoszącą około 591 milionów euro z jednoczesnym domknięciem całej operacji do końca sierpnia.

Ten fakt został w poniedziałkowe popołudnie potwierdzony za sprawą opublikowania stosownego komunikatu przez nowego prezydenta „Giallorossich”.

„Cieszymy się na myśl o dołączeniu do rodziny AS Roma i przejęcia klubu ikony, którego pragniemy uczynić jedną z największych piłkarskich marek na świecie.

Nasze zaangażowanie dla Romy jest całkowite. Będziemy bardzo mocno obecni w Rzymie, mieście, które zajmuje szczególne miejsce w naszych sercach w momencie wyruszania w tą ekscytującą podróż. Zdajemy sobie sprawę, że powierzono nam zespół, który reprezentuje istotną część duszy Rzymu i tą odpowiedzialność będziemy brać zawsze na poważnie i z pokorą.

Jako właściciel wielu firm staram się identyfikować i wspierać silne zespoły kierownicze. Guido Fienga udowodnił, że jest świetnym dyrektorem i razem opracowaliśmy ambitny oraz zdyscyplinowany biznesplan.

Udzielimy mu niezbędnego wsparcia, wskazówek i środków, aby go zrealizował i pomożemy mu skupić się na tych kluczowych najbliższych tygodniach, to przede wszystkim jego głos będzie przemawiał w imieniu AS Roma.

Naszą wspólną wizją dla klubu jest preferowanie trwałego, długoterminowego podejścia do inwestycji, a nie szybkich poprawek o wątpliwej trwałości.

Chcę skorzystać z okazji i podziękować Jimowi i jego partnerom za wszystko to, co zrobili dla zespołu. Jim i jego ludzie pomogli nam bardzo w przygotowaniu tego stopniowego przejęcie i życzymy mu wszystkiego najlepszego w przyszłości.

Nie mogę na koniec nie oddać siły, pasji i lojalności kibiców oraz Curva Sud. Będziemy u waszego boku w rozwoju tego zespołu i w wyzwaniu w pogoni za trofeami w przyszłości. Nie możemy się doczekać rozpoczęcia prac i naszego nowego sezonu” - czytamy na stronie Romy.