Rogers, potrafiący się odnaleźć także na skrzydle i jako ofensywny pomocnik, zdążył zawiadomić władze o chęci odejścia do czołowej ekipy angielskiej elity. Jego pracodawca wciąż jednak nie doczekał się dogodnej oferty, a w niedzielę odrzucił już trzecią nadaną z Birmingham.
Zarząd z Riverside czuje się już wyraźnie sfrustrowany niedopasowaniem wymagań ze strony Aston Villi, która wielokrotnie została poinformowana, że „zielone światło” dla piłkarza na przeprowadzkę zaświeci się dopiero po pojawieniu się na stole 12 milionów funtów (około 14 milionów euro).
21-letni Anglik odbywa przygodę w zespole z Championship dopiero siódmy miesiąc po tym, jak został pozyskany od Manchesteru City za około 1,5 miliona funtów (1,76 miliona euro).
W ramach owianej sukcesem potencjalnej transakcji na linii z AV „Boro” musi jednak przekazać bliżej nieokreślony procent sumy ze sprzedaży. Percy określił zobowiązanie jako „wysokie”, lecz konkretna liczba nie padła.
Skauci „The Villans” zauroczyli się umiejętnościami Rogersa podczas pierwszego meczu półfinałowego Pucharu Ligi Angielskiej z Chelsea. Od tamtej pory działacze robią wszystko, co w ich mocy, aby sprowadzić byłego młodzieżowego reprezentanta „Trzech Lwów” do siebie.
Takie wzmocnienie oznaczałoby najprawdopodobniej koniec pobytu pod skrzydłami Unaia Emery'ego Jhona Durana. Napastnik wyraził ogromne niezadowolenie z niedostatecznej ilości minut otrzymywanej na placu gry, a jego usługami interesują się uznane firmy: AC Milan, Chelsea oraz West Ham United.
Okienko transferowe w Anglii zamyka się 1 lutego o 23:00. Zostało więc jeszcze trochę przestrzeni na negocjacje.
Umowa Rogersa z Middlesbrough zakłada współpracę do końca czerwca 2027 roku.
W tym sezonie piłkarz strzelił siedem goli i zaliczył dziewięć asyst w 33 występach.
![Relacje transferowe na żywo [LINK]](img/ads/relacje.jpg)
