Argentyńczyk ma za sobą roczne wypożyczenie do Genoi, z której zresztą został wcześniej kupiony przez „Starą Damę” za 26 milionów euro. Niewiele jednak wskazuje na to, że środkowy bądź prawy defensor pozostanie na Allianz Stadium.
22-latek już jakiś czas temu był oferowany SSC Napoli w zamian za Arkadiusza Milika, lecz „Błękitni” wtedy nie do końca byli zainteresowani taką operacją, naciskając na zapłacenie żądanej kwoty. W pewnej chwili wydawało, że sytuacja gracza może ulec zmianie, a miało to związek z problemami zdrowotnymi Giorgio Chielliniego.
Dziś, gdy kapitan Juventusu doszedł do siebie, klub ponownie otworzył się na rozstanie z Cristianem Romero, a najbliżej jego zakontraktowania jest Atalanta.
Według Di Marzio turyńczycy wyceniają swojego zawodnika na 20-25 milionów euro, jednak ekipa z Bergamo nie chce płacić takich pieniędzy, a przynajmniej nie już teraz. W związku z tym w grę wchodzi roczne lub dwuletnie wypożyczenie z opcją wykupu, która może przekształcić się w obowiązek transferu definitywnego po spełnieniu celów zapisanych w umowie.
Dziennikarz podkreśla, że choć negocjacje wciąż trwają, operacja jest już bliska finalizacji. Jednocześnie ćwierćfinalista Ligi Mistrzów finalizuje angaż Ricka Karsdorpa, który ma zastąpić w drużynie odchodzącego do Leicester City Timothy’ego Castagne’a.
Holender zostanie wypożyczony z Romy, a tymczasowy nabywca praw do jego usług będzie zobligowany do wykupienia prawego defensora po wzięciu przez niego udziału w 60% możliwych do rozegrania spotkań. Wówczas na konto „Wilków” trafi siedem milionów euro.
Innym nabytkiem wkrótce potwierdzonym przez trzecią siłę Serie A będzie Aleksiej Miranczuk. O jego odejściu poinformował już Lokomotiw Moskwa, a teraz trwają oczekiwania na wynik testów medycznych Rosjanina.
Wracając do Romero, w poprzednim sezonie uzbierał on 33 występy okraszone golem i dwoma asystami.
![Relacje transferowe na żywo [LINK]](img/ads/relacje.jpg)
