Ekipa z St James' Park długo przymierzała się do pierwszego transferu z erze saudyjskich właścicieli, aż w końcu postawiła na piłkarza, który angielską ekstraklasę zna jak własną kieszeń.
Tęskniący za domem i rodziną 35-krotny reprezentant „Synów Albionu” przyjął ofertę powrotu na brytyjską ziemię z pocałowaniem ręki. Widząc to, jak zdeterminowany jest prawy obrońca, „Los Rojiblancos” nie zamierzali utrudniać sprawy.
Przedstawiciel LaLigi doszedł do porozumienia z Newcastle United w ramach ekspresowych negocjacji. Kieran Trippier odszedł za 12 milionów funtów, czyli 14,3 miliona euro, a dodatkowo przewidziano jeszcze bonusy.
Jak przekonuje Michael Bridge, dziennikarz Sky Sports, jeśli tylko „Sroki” pozostaną w Premier League, na konto Atlético Madryt trafią następne 14,3 miliona euro. Zważywszy na ten fakt, Hiszpanie z pewnością mocno kibicują rosnącej sile na angielskich boiskach.
Cała operacja może się zatem zamknąć w kwocie 28,6 miliona euro.
31-latek do tej pory rozegrał dwa spotkania, a Newcastle United wciąż znajduje się w strefie spadkowej tabeli ligowej.