Bale z podwyżką, ale i klauzulą?

Informacja o tym, że najlepszy strzelec "Kogutów" zostanie na następny sezon na White Hart Lane bardzo rozweseliła kibiców przygnębionych świadomością, że Walijczyk opuści klub w najblizszym okienku transferowym. Bale, który w miniony weekend strzelił swojego 31 gola w sezonie (łącznie w klubie i kadrze) w wygranym meczu z Sunderlandem, zostanie w Tottenhamie przynajmniej do końca przyszłego sezonu. Klub z Londynu podobno będzie musiał jednak słono zapłacić, aby zatrzymać pomocnika reprezentacji Walii. Zgodnie z nową umową Bale co tydzień ma inkasować 130 tysięcy funtów (według innych informacji nawet 150 tysięcy).

Tym samym Gareth Bale, który był łączony m.in. z Realem Madryt i Manchesterem United nie zmieni klubu, pomimo że "Koguty" nie zakwalifikowały się do Ligi Mistrzów. Ewentualny transfer Walijczyka może nastąpić dopiero latem 2014 roku. Potencjalny nabywca będzie musiał wówczas wyłożyć za lewonożnego piłkarza aż 50 milionów funtów.

Gareth Bale jest wychowankiem Southampton z którego przeszedł do Tottenhamu latem 2007 roku. Od tamtej pory reprezentant Walii rozegrał dla "Kogutów" 203 spotkania i strzelił w nich 55 goli.