Barcelona planuje transfery na 2020 rok. Trzy główne cele

„Duma Katalonii” rozgląda się za „niekwestionowanym” prawym defensorem, który będzie miał pozycję tak silną jak występujący na drugiej stronie obrony Jordi Alba. Nélson Semedo zrobił pewne postępy, ale podobnie jak Sergi Roberto, nie jest postrzegany w ten sposób na Camp Nou. W kadrze jest jeszcze Moussa Wagué, lecz w tym sezonie ani razu nie pojawił się na murawie. Zdaniem „Mundo Deportivo” na szczycie listy życzeń Barcelony, jeśli chodzi o tę pozycję, znajduje się Joshua Kimmich z Bayernu. Zainteresowanie Katalończyków wzbudza również Lukas Klostermann z RB Lipsk.

Poszukiwania nowego stopera wiążą się z kolei z coraz bardziej zaawansowanym wiekiem Gerarda Piqué, niepewną sytuacją zdrowotną Samuela Umtitiego i możliwym odejściem z klubu Jeana-Claira Todibo. W tym przypadku na celowniku Barcelony znajdują się Nikola Milenković z Fiorentiny oraz Andreas Christensen z Chelsea. Temu drugiemu przedstawiciele mistrza Hiszpanii przyglądają się już od pewnego czasu.

Prawdopodobnie najwięcej pieniędzy pochłonie transfer nowego napastnika, który docelowo ma zostać na Camp Nou następcą Luisa Suáreza. „MD” wymienia nazwiska już wcześniej przewijające się w kontekście możliwych przenosin do Barcelony. Marzeniem Katalończyków pozostaje ściągnięcie Kyliana Mbappé z Paris Saint-Germain, ale będzie to trudne do zrealizowania. Inne opcje to Harry Kane (Tottenham), Marcus Rashford (Manchester United) oraz Lautaro Martínez (Inter). Władze Barcelony cenią również umiejętności Pierre’a Emericka Aubameyanga (Arsenal), ale problemem może okazać to, że Gabończyk ma już 30 lat.

„MD” podkreśla, iż powrotny transfer Neymara na Camp nie jest priorytetem katalońskiego klubu. W kręgu jego zainteresowań pozostają za to Fabián Ruiz (Napoli) oraz Willian (Chelsea), ale w ich przypadku sporo będzie zależało od innych ruchów.