Pedrinho już jakiś czas temu znalazł się na celowniku „Dumy
Katalonii”. Jej przedstawiciele rozpoczęli nawet wstępne rozmowy
w sprawie transferu 20-letniego Brazylijczyka. Zgodnie z
doniesieniami „Sportu” mistrzowie Hiszpanii ostatecznie nie będą
jednak dążyli do zakontraktowania atakującego.
Zainteresowanie
Katalończyków Pedrinho zmniejszyło się już latem, kiedy to na
Camp Nou zawitał Malcom. Do pewnego momentu wydawało się, że mimo
to transfer gracza Corinthians do Barcelony dalej jest możliwy, ale
przynajmniej na razie do niego nie dojdzie.
Nie oznacza to
oczywiście, że młody Brazylijczyk ostatecznie nie trafi do Europy.
Pozyskać chcą go bowiem jeszcze m.in. Borussia Dortmund i Real Madryt. „Królewskim” w pozyskaniu Pedrinho może pomóc
Brazylijczyk Ronaldo, który oczekiwałby jednak jego późniejszego
wypożyczenia do Realu Valladolid. Legendarny napastnik niedawno
został jego właścicielem.
Wcześniej media podawały, że
Corinthians, które posiada 70 procent praw do karty zawodniczej
Pedrinho, oczekuje za niego 25 milionów euro. „Sport” pisze o 35
milionach.
Bilans skrzydłowego z sezonu 2018 brazylijskiej
ekstraklasy to 32 mecze i trzy asysty.
Barcelona rezygnuje ze skrzydłowego
fot. Transfery.info
Jak podaje kataloński „Sport”, Barcelona nie będzie dążyła do pozyskania kolejnego brazylijskiego skrzydłowego.
Więcej na temat:
Hiszpania
FC Barcelona
Corinthians São Paulo
Pedro Victor Delmino da Silva
Brazylia