Niemiec jeszcze przed swoimi 28. urodzinami wiedział, że nie zostanie na Borussia-Park. Klub poinformował bowiem, że zawodnik nie przedłuży wygasającego 30 czerwca umowy i tym samym latem zmieni pracodawcę.
W ostatnim czasie stoper zdradził, że decyzję o wyborze przyszłego miejsca pracy podejmie wspólnie z rodziną i najbliższymi.
– W tej chwili dużo rozmawiam z rodziną i innymi bliskimi mi osobami – powiedział w rozmowie ze SPORT1.
Jak przekonuje Pedro Almeida, Matthias Ginter w rzeczywistości wie już, gdzie zagra w przyszłym sezonie. Doszedł bowiem do porozumienia z Bayernem Monachium, a oficjalny komunikat ukaże się pod koniec rozgrywek. Jednocześnie ekspert do spraw rynku transferowego nie ujawnia żadnych szczegółów.
Nie jest tajemnicą, że mistrz Niemiec przynajmniej od kilku miesięcy poszukuje nowego stopera, co jest wynikiem nadchodzącego wielkimi krokami odejścia Niklasa Süle. Bawarczycy analizowali różne kandydatury, w tym te Antonio Rüdigera oraz Andreasa Christensena. Oczekiwania obu graczy są jednak wysokie i niewykluczone, że wobec tego zdecydowali się na nieco tańszą opcję w postaci 46-krotnego reprezentant „Orłów”.
Ginter w bieżącej kampanii wybiegał na boiska 30 razy i zanotował trafienie. Łącznie ma na swoim koncie 290 występów w Bundeslidze.
Jeśli te informacje się potwierdzą, dla FCB będzie to już trzecie wzmocnienie na przyszły sezon. Wcześniej ustalono bowiem szczegóły przyjazdów Ryana Gravenbercha oraz Noussaira Mazraouiego.
![Relacje transferowe na żywo [LINK]](img/ads/relacje.jpg)
![Lechia Gdańsk o krok od awansu do Ekstraklasy [WIDEO]. Wiadomo, co musi się stać, żeby mogła cieszyć się z niego w ten weekend](img/photos/97170/170x113/lechia-gdansk-radosc.jpg)
