Bernd Leno w końcu się doczekał. Odchodzi z Arsenalu

Dziewięciokrotny reprezentant Niemiec nie wyobrażał sobie kontynuowania kariery na Emirates Stadium w obliczu bycia jedynie zmiennikiem Aarona Romsdale'a.

Dlatego już od kilku miesięcy jest nastawiony na opuszczenie szeregów „Kanonierów”. Ci przyjęli ze zrozumieniem stanowisko 30-letniego i zgodzili się na jego sprzedaż w przypadku otrzymania wystarczająco kuszącej oferty.

Początkowo spekulowano w mediach, że z dostępności Bernda Leno skorzysta Newcastle United, ale koniec końców to Fulham przeszedł do konkretnych starań o doświadczonego bramkarza.

Beniaminek Premier League nie napotkał większych problemów z wypracowaniem porozumienia z Niemcem. Musiał jednak namęczyć się w negocjacjach prowadzonych z lokalnym przeciwnikiem, co zaczęło nawet wskazywać na ewentualne fiasko prowadzonych działań.

David Ornstein z „The Athletic” przekonuje, że obu stronom udało się ostatecznie przezwyciężyć wszelkie trudności i doprowadzić do szczęśliwego finału całej operacji.

Wspomniany dziennikarz uważa, że kwota transferu golkipera zamknie się w okolicach ośmiu milionów funtów (9,5 miliona euro) i operacja zostanie sfinalizowania w najbliższych dniach po zaliczeniu przez niego testów medycznych.

Leno dołączył do „Kanonierów” za 25 milionów euro z Bayeru Leverkusen w lipcu 2018 roku. Od tego czasu wystąpił w 125 meczach angielskiej drużyny, notując w nich 37 czystych kont.