W zeszłą sobotę Francja pewnie wygrała z Albanią 4:1 w meczu kwalifikacji do Mistrzostw Europy 2020, ale nie to stało się najważniejszym wydarzeniem tamtego spotkania. Przedmeczowa część oficjalna przebiegła zupełnie nie po myśli Francuzów, kiedy to absurd gonił absurd w związku z pomyłką hymnów. Zamiast swojej pieśni Albańczycy usłyszeli hymn Andory, a kiedy odmówili gry, spiker stadionowy przeprosił za gafę... Armeńczyków.
Piłkarze z Albanii dzielnie wytrwali podczas pomylonego hymnu, ale widać było po ich twarzach wyraźną frustrację, która później przerodziła się w zamieszanie, przez które mecz rozpoczął się kilka minut później. Sprawa okazała się jednak na tyle poważna, że wyjaśnia ją nie tylko wewnętrznie francuska federacja piłkarska, ale zająć się nią postanowił sam prezydent Francji, Emmanuel Macron.
Głowa francuskiego państwa wystosowała oficjalne przeprosiny do Albańczyków poprzez premiera kraju, Ediego Ramę. Na swoim zweryfikowanym koncie na portalu Twitter Rama opublikował informację, iż otrzymał przeprosiny i został poproszony o przekazanie ich całemu narodowi.
„Prezydent Macron przekazał mi szczere przeprosiny za skandaliczną gafę ze strony Francuskiego Związku Piłki Nożnej w związku z pomyleniem naszego hymnu narodowego!” - napisał Rama.
„Sytucję nazwał „niedopuszczalnym błędem”, zasługującym na taką reakcję naszych piłkarzy. Poprosił mnie o opublikowanie swoich przeprosin”.
Rama zwieńczył wpis hasztagiem #Respect oraz flagami Albanii i Francji umieszczonymi obok siebie.
![Relacje transferowe na żywo [LINK]](img/ads/relacje.jpg)
