Były zawodnik Liverpoolu kończy karierę. Powód - kontuzje!

Były zawodnik Liverpoolu oraz Newcastle United Jose Enrique zapowiedział zakończenie kariery zawodniczej w wieku 31 lat z powodu powracających problemów z kolanem.

Lewy obrońca występował w poprzednim sezonie w Realu Saragossa, notując 24 występy w ich barwach. Pomimo przejścia operacji, zdecydował się on na zakończenie kariery piłkarza.

Enrique zanotował 228 występów przez dziewięć lat gry w Anglii. Przed przygodą na Wyspach, grał on dla takich drużyn jak Valencia, Celta Vigo oraz Villarreal.

- Nie mógłbym grać bez stosownych lekarstw. Nawet nie trenowałem. To naprawdę przykre - oświadczył Enrique w rozmowie z dziennikiem „Marca”.

- Na treningach często kręciło mi się w głowie od tych wszystkich medykamentów, a po każdym meczu moje kolano puchnęło jak balon i niemal nie byłem w stanie chodzić przez trzy kolejne dni.

- Coś, co powinno trwać przez trzy miesiące, trwało dwa lata i pomimo wizyt u pięciu lekarzy w Anglii, problem nie został rozwiązany. Kolano boli, ale tak wiele razy przekonywano mnie, że to raczej problem psychologiczny, że uwierzyłem. Po operacji nie byłem już tą samą osobą, to było frustrujące.

- Przez trzy miesiące grałem z uszkodzoną łękotką. Musiałem uciekać do Hiszpanii, gdyż nie byłem w stanie normalnie chodzić. Nie mogłem grać i to był dla mnie okropny okres.

- Miałem napady lęku i myślałem, co jest do cholery ze mną nie tak. Nie potrafiłem tego zrozumieć - skwitował.