Capello: Tylko Alex...

Fabio Capello bardzo zależy na sprowadzeniu zimą klasowego stopera, a jego wybrankiem jest Alex. Capello widzi w nim szansę na ogromne wzmocniene defensywy, Włoch jest pod wrażeniem formy prezentowanej przez piłkarza PSV w Champions League. W sprowadzeniu go do Madrytu są jednak dwie, dość poważne przeszkody. Po pierwsze - Alex nie ma paszportu Unii Europejskiej, po drugie - nie mógłby już w tym sezonie pomóc Królewskim w zdobyciu Ligi Mistrzów. Mimo tego Capello poprosił Mijatovica, aby ten zakupił właśnie brazylijskiego stopera. Fabio nie jest zainteresowany innymi kandydaturami. Jeśli Królewskim uda się pozyskać zimą piłkarza PSV Eindhoven, Fabio Capello będzie miał do dyspozycji czterech światowej klasy stoperów: Cannavaro, Ramosa, Helguerę i Alexa. Trener Realu będzie miał duże pole manewru, może na przykład wystawić Ramosa na prawej obronie a w nagłym przypadku zawsze może skorzystać z usług wychowanków. Takich jak Mejia, Pavon czy Raul Bravo. Alex gra w Holandii już trzeci sezon. Został zakupiony z Santosu, w barwach którego świętował w 2002 roku mistrzowski tytuł wraz z Robinho. Obaj piłkarze przyjaźnią się, spędzają ze sobą długie godziny w trakcie zgrupowań reprezentacji Brazylii. Póki co włodarze holenderskiego klubu nie poinformowali działaczy Realu ile żądają za jedną ze swoich największych gwiazd. Latem 2004 roku zapłacili za niego 8 mln euro, a jeśli połączymy to z faktem że Alex podpisał 5-letni kontrakt i w krótkim czasie wyrobił sobie świetną markę w Europie, można być pewnym że PSV zażąda za niego o wiele większą kwotę. Brazylijczyk ma 24 lata. Jego największe zalety to siła oraz strzał. Jest nazywany ,,czołgiem" z racji swoich warunków fizycznych (188 cm, 92 kg) ale jest bardzo zwinny. Jego pierwszy trener nazwał go najlepszym stoperem świata, a w 2003 roku Alex otrzymał nagrodę dla najlepszego defensora Brazylii. W barwach PSV dwukrotnie świętował tytuł Mistrza Holandii. Doskonale dyryguje obroną i jest bardzo groźny pod bramką przeciwnika. Stoi przed wielką szansą na rozwinięcie swoich umiejętności w Madrycie, ponieważ jest numerem 1 na liście Capello. Teraz bardzo wiele zależy od Mijatovica.