Capello wbija szpilę Cristiano Ronaldo: Od trzech lat nie minął żadnego rywala

Juventus pokonał wczoraj Milan 1:0, a Cristiano Ronaldo niczym się nie wyróżniając opuścił boisko po zaledwie 55 minutach gry, co wynikało z problemów zdrowotnych. To jednak nie przeszkodziło Fabio Capello w wbiciu szpili portugalskiemu atakującemu.

34-latek znakomicie wprowadził się do Juventusu, notując w swoim pierwszym sezonie na włoskiej ziemi 28 trafień i 10 kluczowych podań. Z kolei w obecnej kampanii jak dotąd strzelił on sześć goli i przy dwóch kolejnych asystował. Pięciokrotny zdobywca Złotej Piłki nie zawodzi również w reprezentacji Portugalii, dla której zdobywał bramki w czterech ostatnich meczach.

Prawdą jest jednak też to, że we wczorajszym meczu z Milanem Cristiano Ronaldo najzwyczajniej w świecie nie zaprezentował się zbyt dobrze. Można przypuszczać, że wynikało to urazu, jaki doskwiera atakującemu od kilku tygodni, dlatego też Maurizio Sarii zmienił go już po 55 minutach.

Nie bacząc na te okoliczności, Fabio Capello w rozmowie ze stacją Sky Sport Italia mocno skrytykował postawę byłego gracza Realu Madryt.

– Prawda jest taka, że od trzech lat nie minął żadnego rywala. Pamiętam doskonale, kiedy robił to nieustannie, lecz teraz już tego nie doświadczamy. Tę rolę odgrywają obecnie Douglas Costa i Paulo Dybala – stwierdził.

Byłemu szkoleniowcowi m.in. Romy, Milanu czy Juventusu nie spodobało się również zachowanie Portugalczyka po zmianie, kiedy to zdjął koszulkę i od razu ruszył w kierunku szatni.

– To, że nie zajął miejsce na ławce, a także rzucił kilka nieprzyjemnych słów w kierunku Sarriego, nie świadczy o nim najlepiej. Powinien zachowywać się jak mistrz nie tylko wtedy, kiedy idzie mu dobrze, ale również wtedy, gdy jest zmieniany. Gdybym był na miejscu Sarriego, urządziłbym mu w szatni pogadankę. Powiedziałbym mu, że musi szanować kolegów z drużyny, ale jeśli go zdejmuję, to dlatego, że dążę do wygranej – oznajmił.

Juventus po 12 kolejkach jest liderem tabeli Serie A i ma na swoim koncie 32 punkty.