Sytuacja reprezentanta Hiszpanii w Realu ustabilizowała się po tym, jak stracił on miejsce między słupkami zespołu na rzecz Diego Lopeza za kadencji José Mourinho. Wiele się wówczas mówiło o ewentualnym odejściu Casillasa do innego zespołu - zainteresowanie nim wyrażały przede wszystkim kluby z Anglii.
Jego kontrakt z Realem jest ważny jeszcze przez 2 lata z opcją przedłużenia o kolejny rok. 33-letni „portero” madryckiego klubu przyznał w wywiadzie udzielonym „Marce”, że nie zamierza szukać sobie nowego pracodawcy.
- To był mój najlepszy rok w karierze. Zdobyliśmy cztery tytuły, w każdy z nich miałem swój wkład. Mam ważną umowę z Realem i nie widzę powodu, by odchodzić - powiedział Iker Casillas.
W obecnym sezonie wychowanek Realu zagrał w 13 spotkaniach ligowych oraz 4 meczach Ligi Mistrzów.
W ostatnich tygodniach w mediach pojawiła się informacja, jakoby szkoleniowiec „Królewskich” Carlo Ancelotti miał sprowadzić do Madrytu bramkarza Manchester United FC Davida De Geę. Biorąc pod uwagę oświadczenie Casillasa ciężko jest przewidzieć, czy włoski trener nadal będzie dążył do transferu zawodnika „Czerwonych Diabłów”.